Potrzebna będzie perfekcja

Na kędzierzynian nie ma mocnych. Jako jedyni jeszcze nie przegrali, tracąc w 12 spotkaniach zaledwie punkt! O ich sile mogliśmy się przekonać w ostatniej kolejce. Grali na wyjeździe z wiceliderem tabeli Cerradem Czarnymi Radom. Wygrali z łatwością, prezentując efektowną i skuteczną siatkówkę.

– Nie patrzymy na rekordy, ale na naszą grę. Najważniejsze, żebyśmy grali dobrą siatkówkę, a wtedy będą i zwycięstwa. Chcemy ciągle podnosić naszą jakość – powiedział Łukasz Kaczmarek, atakujący ekipy z Kędzierzyna-Koźla.

Czy rozpędzonych wicemistrzów Polski uda się zatrzymać GKS-owi Katowice (mecz w sobotę o godz. 17.30 w Kędzierzynie-Koźlu). Teoretycznie faworytem jest ZAKSA. Ma mocniejszy skład i będzie mogła liczyć na własnych fanów. Katowiczanie jednak wcale nie stoją na straconej pozycji. Z zespołami o większym potencjale potrafią bowiem grać. Wygrali już przecież ze Stocznią Szczecin – jeszcze z Bartoszem Kurkiem – Asseco Resovią i ostatnio z PGE Skrą Bełchatów.

W tym ostatnim meczu pokazali kawa dobrej siatkówki, a jego wynik (3:0) odbił się szerokim echem w siatkarskim środowisku. – Do perfekcji nam jeszcze daleko, bo gdybyśmy tak grali, to byłoby 25:0 w każdym secie, ale na pewno był to bardzo fajny, jeden z lepszych meczów w naszym wykonaniu – przyznał Bartosz Mariański, libero GieKSy. – Tak naprawdę w każdym elemencie graliśmy fajnie, to cieszy. Mega satysfakcja. Mam nadzieję, że na tym nie poprzestaniemy – dodał rozgrywający Marcin Komenda.

Katowiczanie zdają sobie sprawę, że z ZAKSĄ o wygraną będzie jeszcze trudniej niż z mistrzem kraju i muszą zaprezentować jeszcze wyższy poziom. Liczą jednak, że ich passa zwycięstw – ostatnio pokonali MKS Będzin oraz Skrę – zostanie podtrzymana.

– Z takim zespołem jak ZAKSA nawet jak zagra się dobrze, to może być różnie, ale wierzę, że zagramy dobrze i uda nam się powalczyć o zwycięstwo. W dwóch ostatnich spotkaniach pokazaliśmy, że mamy naprawdę fajną ekipę, jesteśmy zgrani na boisku i poza nim. To naprawdę cieszy i jestem przekonany, że zagramy dobrze w Kędzierzynie-Koźlu – zakończył Komenda.