Problem karnych powraca? Waldemar Fornalik ma ból głowy

W pierwszej kolejce obecnego sezonu Piast Gliwice otrzymał rzut karny, którego skutecznym egzekutorem był Aleksandar Sedlar. Serbskiego obrońcy zabrakło w piątkowym meczu z Cracovią, dlatego wykonawca „jedenastki” musiał być inny.

– Do rzutu karnego wyznaczeni byli  Tom Hateley i Patryk Dziczek. Gdyby zdrowy był Aleks Sedlar to może on podszedłby do jedenastki – przyznał po spotkaniu trener Piasta Waldemar Fornalik. Dziczek podobnie, jak na inaugurację w Sosnowcu ustąpił starszemu koledze, jednak Hateley fatalnie wykonał rzut karnym. Czy w kolejnej próbie do piłki w końcu podejdzie „Dziku”? Zobaczymy…

W następnej kolejce Piast Gliwice zmierzy się na wyjeździe z Lechem Poznań.