Prokuratura działa!

Taką informację podało we wtorek radio RMF FM, a następnie powtórzono ją w ogólnopolskich mediach. Chodzi o ewentualne przekroczenie uprawnień przez urzędników miejskich i narażanie budżetu ratusza na straty. W treści doniesienia do prokuratury, które zostało złożone przez Porozumienie dla Bielska-Białej, struktury ogólnopolskiej, zarządzanej przez byłego m.in. ministra sprawiedliwości, Jarosława Gowina, wskazano trzy punkty. Pierwszy, to wynosząca prawie półtorej miliona złotych dotacja udzielona przez miasto klubowi, który ma problemy finansowe. Osoba składająca doniesienie twierdzi, że miasto nie miało do tego podstaw prawnych. Drugi wątek, to podnoszenie o milion złotych kapitału zakładowego spółki, której może grozić upadłość. Trzecia sprawa, to z kolei niekorzystne dla miasta umowy dotyczące wynajmowania klubowi Stadionu Miejskiego przy ul. Rychlińskiego. Tak twierdzą politycy miejscy, które reprezentuje Janusz Buzek, członek wymienionego ugrupowania.

Generalnie chodzi o to, że śledczy zbadają kwestię przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez odpowiednie podmioty. Czyli pracowników Urzędu Miejskiego, jak również BBOSiR – u. Jak na razie klub nie zajął stanowiska w danej sprawie. Nie wydał oficjalnego oświadczenia. W samym ratuszu panuje ogólne zaskoczenie całą sytuacją. Klimat jest zdecydowanie niesprzyjający, ale da się wyczuć, że całą sytuacja jest elementem rozgrywki. Przed wyborami samorządowymi, które odbędą się jesienią.