Proste marzenia. Kolejny wypadł. Pełne wsparcie!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Proste marzenia
Robert Dadok
Fot. Tomasz Kudala/PressFocus

Przed „górnikami” trudne wyjazdowe starcie z beniaminkiem z Kielc, na jego terenie w niedzielne południe. – Czas gra na naszą korzyść, bo z meczu na mecz jest lepiej. Z Jagiellonią może nie było tak jak chcielibyśmy, ale potrafimy wyciągać wnioski. Bardzo chcemy, ale jeszcze czegoś nam brakuje, żeby postawić tą kropkę nad „i” i wygrywać. Mecz z Koroną będzie dla nas bardzo ważny. Jedziemy tam po zwycięstwo i 3 punkty – zapowiada Robert Dadok. Pomocnik Górnika na początku sezonu nie miał miejsca w jedenastce. Teraz, jak pokazał choćby mecz z Piastem, należy do ważnych ogniw drużyny Górnika. A o czym marzy Robert Dadok? Więcej w „Sporcie”


Kolejny wypadł
Raków Częstochowa
Fot. Norbert Barczyk/PressFocus

Raków Częstochowa w najbliższych miesiącach będzie musiał radzić sobie bez Szymona Czyża. Pomocnik częstochowian w 64 minucie spotkania z Legią, po jednym ze starć z Bartoszem Sliszem doznał poważnie wyglądającej kontuzji. Musiał opuścić murawę na noszach. Klub przekazał informację, że młodzieżowiec zerwał więzadła krzyżowe przednie, co wykluczy go z gry na co najmniej pół roku. To fatalna informacja dla sztabu szkoleniowego wicemistrza Polski. Czyż w ostatnich tygodniach zastąpił kontuzjowanych Bena Ledermana i Waleriana Gwilię. Ławka rezerwowych Rakowa, wbrew wszelkim pozorom, nie jest aż tak szeroka, by w miejsce kontuzjowanych wszedł kolejny środkowy pomocnik, który dobrze odnajduje się w ataku. Więcej w „Sporcie”


Pełne wsparcie
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

Trudno mówić o jakimś zwrocie akcji, ale jeszcze w ubiegłym tygodniu przyszłość Plewni stanęła pod znakiem zapytania. W najbliższym czasie Odra nie zmieni szkoleniowca. „W wyniku przeprowadzonych rozmów na linii Zarząd – Trener – Drużyna, Zarząd Klubu zdecydował, że Trener Piotr Plewnia, pomimo obecnie niezadowalających wyników Odry Opole w Fortuna 1 Liga, nadal pozostaje trenerem pierwszego zespołu. Celem nadrzędnym Odry Opole jest budowa silnego Opolskiego Klubu, wobec czego działający w obecnym składzie sztab szkoleniowy i Drużyna, którzy współtworzą ten projekt, zasługują na nasze pełne poparcie i wsparcie w tym okresie” – oświadczył opolski klub (pisownia oryginalna). Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w środowym wydaniu „Sportu”:
  • Jak trwoga, to do… Damiana Kądziora. Takie można odnieść wrażenie śledząc statystyki skrzydłowego i wpływ jego formy na grę oraz wyniki Piasta w tym sezonie
  • Michał Skóraś, wychowanek MOSiR-u Jastrzębie, podpisał nowy kontrakt z „Kolejorzem”. Na następne cztery lata
  • Trener Artur Skowronek ma nad czym myśleć. Przed niedzielnym meczem z Chojniczanką wypadło mu ze składu trzech graczy, w tym dwóch piłkarzy środka pola
  • Podbeskidzie, po czterech porażkach z rzędu, zapisało wreszcie na swoim koncie komplet „oczek”. W tym sezonie „górale” nie remisują
  • Po dziesięciu kolejkach trójkolorowi zajmują w niej 10. miejsce, mając 14 punktów za 4 zwycięstwa i 2 remisy oraz bilans bramkowy 16:15 i na pewno nie jest to powód do pełnego zadowolenia
  • Przy głównym wejściu na Stadion Śląski odsłonięty został pomnik Gerarda Cieślika, legendy polskiej, śląskiej i chorzowskiej piłki
  • MRKS Czechowice-DZiedzice po pierwszym miesiącu sezonu przewodzi tabeli II grupy IV ligi śląskiej. Trener Wojciech Białek może mówić o bardzo udanym początku samodzielnej pracy w seniorskim futbolu
  • Powrót Haalanda. Będący w świetnej formie na początku sezonu norweski napastnik zagra przeciwko klubowi, dla którego strzelił 86 goli w 89 meczach
  • Brytyjski bokser Anthony Joshua zaakceptował warunki walki z Tysonem Furym zaplanowanej na 3 grudnia 2022
  • Środowym meczem z Grupą Azoty Unią Tarnów Górnik Zabrze nadrobi zaległości z 1. serii PGNiG Superligi. – Musimy wrócić do dobrej gry – zapowiada trener Patrik Liljestrand
  • Polacy stawią w środę czoła Słowenii z genialnym Luką Donciciem. – Zagramy z dumą i zaangażowaniem. Nie zawsze najlepszy zespół wygrywa – przekonywał A.J. Slaughter, jeden z liderów biało-czerwonych

Foto główne: Krzysztof Porębski/PressFocus