Przed kolejką PHL. Powrót lidera
W Oświęcimiu zastanawiają się jak szybko odzyskają rytm meczowy.
Ten weekend może mieć istotne znaczenie dla końcowego układu tabeli w sezonie zasadniczym. Wprawdzie do końca pozostałe jeszcze wiele ważnych meczów, licząc zaległości jakie powstały po przymusowych kwarantannach. Hokeiści Re-Plastu Unii Oświęcim uporali się z koronawirusem i powrót na ligowy szlak zaczynają od mocnego uderzenia. Liderzy tabeli potykają się z wielce wymagającymi rywalami: GKS-ami z Katowic oraz Tychów.
Odzyskać rytm
Tom Coolen, kanadyjski szkoleniowiec, po przegranym Pucharze Polski „zafundował” sobie urlop i wyjechał do ojczyzny, by załatwić sprawy rodzinne. W tym czasie hokeiści z Oświęcimia przegrali na własnym lodzie z obrońcami tytułu mistrzowskiego JKG GKS-em Jastrzębie (2:5) i… udali się na przymusowy urlop z powodu zakażenia. Działacze musieli odwołać mecze z Comarch Cracovią oraz GKS-ami z Tychów oraz Katowic.
Coolen ubiegłym tygodniu powrócił do Oświęcimia i zabrał się do pracy z zawodnikami, którzy mogli już uczestniczyć w zajęciach. Zespół jest już prawie w komplecie i stąd sztab szkoleniowy zarządził w tym tygodniu treningi 2 razy dziennie. To niewątpliwie pewien ewenement, ale on ma przynieść wymierne efekty w drugiej części sezonu.
Występ Teddy’ego Da Costy, niewątpliwie lidera zespołu, który w klasyfikacji kanadyjskiej w 28 spotkaniach zgromadził 42 pkt. (13 goli+29 asyst), stanął pod znakiem zapytania. Ewentualnie jego absencja to spory kłopot dla zespołu, wszak w tym sezonie prezentuje wysoką formę. A ponadto odgrywa on istotną rolę w szatni.
Dzisiejszy mecz z GKS-em Katowice to okazja do debiutu 31-letniego defensora Maksima Rogowa (185 cm/89 kg), który do tej pory grał w Wyższej Hokejowej Lidze rozegrał 484 meczów (34 bramki i 107 asyst). Defensywa, zdaniem szkoleniowców i działaczy, w dalszym ciągu wymaga wzmocnień i stąd trwają poszukiwania kolejnego zawodnika do tej formacji. Informacje o przyjściu Bartłomieja Neupauera, napastnika „Szarotek”, na razie nie znalazły potwierdzenia. Jednak do zakończenia okresu transferowego pozostało jeszcze trochę czasu.
Odmienić serię
Wprawdzie GKS Katowice od dłuższego czasu występuje bez kapitana i lidera Grzegorza Pasiuta, ale szkoleniowcy zrobili takie roszady, by jego absencja była jak najmniej widoczna. Pasiut już powoli kończy rehabilitację i być może na początku lutego powróci do gry.
„GieKSiarze” w tym sezonie ponieśli 3 porażki z zespołem z Oświęcimia.
– I pora tę niefortunną serię odmienić – wpada słowa katowicki obrońca, Jakub Wanacki, mający za sobą niezwykle udane występy. – Tak naprawdę w każdym spotkaniu niewiele brakowało, by odnieść wygraną, ale zawsze byliśmy minimalnie gorsi. Również mieliśmy przymusową przerwę i ona musiała mieć wpływ na nasze samopoczucie fizyczne. Dlatego też sam sobie narzuciłem dodatkowe wizyty w siłowni, by w play offach nie zabrakło mi sił. Zdajemy sobie sprawę z wagi tego spotkania.
Ewentualne dwie wygrane z Unią pozwolą realnie myśleć o pierwszym miejscu w sezonie regularnym. Ucieszyłem się, że Marcin Kolusz, bo takiego uniwersalnego hokeistę warto mieć po swojej stronie. A ponadto trenerom pozwala na roszady personalne. Mamy dobrze zbilansowaną drużynę i przed kolejnymi spotkaniami jestem optymistą. Czeka nas szalenie intensywny okres, bo będziemy grali co dwa, odrabiając zaległości. To będzie wymagało od nas dobrej kondycji, bo przecież niemal z marszu przystąpimy do play offu.
W Oświęcimiu zastanawiają się jak odzyskać rytm meczowy po kwarantannie, zaś zespół z Katowic ma to już za sobą, bo na własnej tafli wygrał z „Szarotkami” aż 8:0.
Polska Hokej Liga
Piątek, 21 stycznia
- OŚWIĘCIM, 18.00: Re-Plast Unia – GKS Katowice (4:2, 3:2K, 2:1)*
- NOWY TARG, 18.00: Tauron Podhale – GKS Tychy (0:2, 1:6, 2:3)
- SANOK, 18.00: Ciarko STS – Comarch Cracovia (1:3, 3:5, 7:3, 2:6)
- SOSNOWIEC, 19.00: Zagłębie – JKH GKS Jastrzębie (2:4, 1:7, 2:3K,)
Energa Toruń – pauzuje
Niedziela, 23 stycznia
- TYCHY, 17.00: GKS – Re-Plast Unia Oświęcim (1:5, 2:4, 1:4)
- JASTRZĘBIE, 17.00: JKH GKS – Tauron Podhale Nowy Targ (10:0, 4:2, 2:1)
- TORUŃ, 17.00: Energa – Ciarko STS Sanok (2:0, 10:3, 4:3D, 3:1)
- KRAKÓW, 18.30: Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec (4:3K, 2:3, 5:2, 2:1)
GKS Katowice – pauzuje
* dotychczasowe wyniki
