Jakiego Górnika zobaczymy na inaugurację? „Piłkarzom jeszcze nie wszystko wychodzi”

W sobotę w Zabrzu odbyła się prezentacja zespołu. Była więcej niż udana, bo było na niej kilka tysięcy kibiców. Piłkarze Górnika Zabrze otrzymali nowe koszulki, które wzorem nawiązują do awansu do finału Pucharu Zdobywców Pucharów w 1970 roku. Na trykotach figuruje logo Polskiej Grupy Górniczej, która została nowym partnerem strategicznym Górnika.

 

Kilku debiutantów

Wczoraj rano, w kościele pod wezwaniem św. Józefa, odbyła się msza w intencji klubu, a dziś w roli głównej wystąpią piłkarze.

– Nie mogę doczekać się pierwszego meczu. Mam nadzieję, że zakończymy go pozytywnym rezultatem – mówił podczas sobotniej prezentacji Erik Janża, nowy obrońca Górnika Zabrze, który dziś stanie przed szansą debiutu w ekstraklasie.

Oprócz Słoweńca w wyjściowym składzie zabrzan powinno się również pojawić kilku innych debiutantów. Wiele wskazuje, że w środku pomocy od początku zagra Serb Filip Bainović. W sparingach z dobrej strony pokazywał się też Alasana Manneh. Młodego Gambijczyka też więc powinniśmy zobaczyć dziś w akcji. Ostateczne słowo będzie oczywiście należało do Marcina Brosza. Pytany przez nas o wyjściowy skład na mecz z „nafciarzami” szkoleniowiec Górnika powiedział tak:

– Szukamy optymalnych rozwiązań, nie tylko na to najbliższe spotkanie, ale i na pozostałe. Robimy wszystko, by na boisko w Płocku wybiegł taki zestaw zawodników, który da nam szansę na przywiezienie trzech punktów. Nie wszystko jest jeszcze tak płynne, jak byśmy chcieli. Pracujemy długo i wiadomo, że to kwestia treningów, wykonanych powtórzeń. To są rzeczy nawykowe. Widać jednak, że chłopcy bardzo chcą i się starają. Wiedzą, jak to ma wyglądać, ale jeszcze nie zawsze im wychodzi. Patrzymy jednak na to pozytywnie, bo widzimy chęć, poświęcenie, a to jest najważniejsze – powiedział Marcin Brosz przed meczem z Wisłą Płock.

 

Liczą na Angulo

Trenerowi zabrzan wtórował najlepszy strzelec zespołu Igor Angulo. Król strzelców poprzedniego sezonu, w ostatnim sparingu z Atlantasem Kłajpeda, pokazał, że jest w dobrej formie, zdobywając dwie bramki.

– Do Płocka jedziemy z myślą zdobycia trzech punktów. Jest kilku nowych zawodników, trzeba dać im szansę i zobaczyć, jak wejdą w drużynę, ale jesteśmy gotowi. Straciliśmy kilku graczy, ale na ich miejsce zostali zakontraktowani nowi. Mieli miesiąc, by się zaadaptować. Na inaugurację nie powinno być źle, bo pod względem przygotowania fizycznego wyglądamy dobrze – podkreślał „Angulo-gol”, owacyjnie powitany przez kibiców na prezentacji.

– Dziękuję za to, że jest was tak wielu, ale przede wszystkim za to, że jesteście zarówno wtedy, jak nam idzie dobrze, jak i w gorszych momentach. Wierzę, że nadal tak będzie – podkreślał doświadczony Hiszpan, na którego bramki liczni fani Górnika będą czekali także w tym sezonie.

 

Zobacz jeszcze: Alasana Manneh będzie wzmocnieniem Górnika Zabrze?

Manneh ma potencjał i chce pomóc Górnikowi

 

   

Wisła Płock – Górnik Zabrze, godzina 18.00

Przypuszczalne składy.

WISŁA P.: Daehne – Rzeźniczak, Marcjanik, Uryga, Tomasik – Merebaszwili, Rasak, Furman, Szwoch – Ricardinho, Zawada. [Trener] Leszek OJRZYŃSKI

GÓRNIK: Chudy – Sekulić, Wiśniewski, Bochniewicz, Janża – Zapolnik, Matras, Bainović, Manneh, Jimenez – Angulo. [Trener] Marcin BROSZ.

 

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ