Przejść do historii. Transferowe przymiarki. Lis pola karnego!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Przejść do historii
Fot. Marcin Bulanda/PressFocus

Raków drugi raz staje przed szansą, aby awansować do fazy grupowej europejskich pucharów. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to około godziny 21-ej w czwartek Częstochowa eksploduje z wielkiej radości. W przypadku, gdy Raków utrzyma przewagę wypracowaną przy Limanowskiego, wówczas awansuje do fazy grupowej Ligi Konferencji. Częstochowianie będą bić się o historyczny wynik, prestiż, ale i wysoką nagrodę, jaką przewidziała UEFA. Rok temu pełne wiary oczy kibiców były zwrócone na Gandawę, gdzie drużyna trenera Papszuna przegrała z kretesem. Tym razem jednak częstochowianie mają podstawy, aby wierzyć w sukces i awans do fazy grupowej. Obecny Raków to zupełnie inny zespół niż ten, który rywalizował z Belgami. Szczęśliwe zwycięstwo w Bielsku-Białej rozpaliło nadzieje, że częstochowianie mogą osiągnąć coś, co kilka lat temu wydawało się abstrakcją i marzeniem największych optymistów. Wówczas jednak Gent szybko pozbawił wicemistrza Polski wszelkich złudzeń. Teraz jednak Raków nie jest chłopcem do bicia. Więcej w „Sporcie”


Transferowe przymiarki
Fot. Tomasz Jędrzejowski/PressFocus

To już niespełna tydzień, kiedy letnie okienko transferowe zostanie zamknięte (31 sierpnia). W wielu klubach to czas wytężonej pracy, szczególnie w ekipach, które nie najlepiej zaczęły sezon. Jak jest w Górniku? W ostatnich dniach pojawiła się informacja, podawana też przez włoskie media, że najlepszy w poprzednim sezonie strzelec zabrzan Krzysztof Kubica, 9 bramek na koncie w tym aż osiem zdobytych głową, może trafić do Benevento Calcio. To drużyna z Serie B, znana naszym kibicom przede wszystkim z tego względu, że od dwóch latach występuje tam nie kto inny, jak sam Kamil Glik. Czy faktycznie wysoki defensywny pomocnik opuści klub z Zabrza? – Rozmawiamy o kilku piłkarzach na kilku pozycjach. Wiemy gdzie mamy braki i co mamy wzmocnić. Te wzmocnienia których dokonaliśmy w bramce czy w obronie pomogły – mówi Arkadiusz Szymanek, prezes Górnika Zabrze. Więcej w „Sporcie”


Lis pola karnego
Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus

Ostatni raz więcej niż pięć goli Kamil Wilczek strzelił grając jeszcze w duńskim Broendby. Hat trickiem ze Stalą przełamał swoją strzelecką niemoc, zamknął usta krytykom i pokazał, jak dużo może jeszcze znaczyć dla Piasta. Wilczek na kolejne trafienie w lidze dla Piasta czekał od kwietnia. Gdy marnował dobre okazje, albo ich w ogóle nie miał w internecie aż roiło się od krytyków, którzy wytykali napastnikowi wiek i długi kontrakt w Piaście na zakończenie kariery. Gdy prześledzimy jego dorobek w ostatnich sezonach, to wyraźnie widać, że od momentu odejścia z Broendby Wilczek nie strzela już tak dużo goli. Co ciekawe, najlepszym wynikiem w jednej rundzie było pięć trafień – wiosną tego roku w Piaście i w sezonie 2020/21 dla FC Kopenhagi. Hat trick w meczu ze Stalą sprawia, że te niezbyt wygórowane osiągnięcia mogą zostać poprawione tej jesieni i nie powinno to być zbyt trudne. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w czwartkowym numerze „Sportu”:
  • Mistrz Polski nie może pokpić sprawy w Luksemburgu. Oczekujemy od „Kolejorza” awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji
  • W pięciu meczach ligowych („w pamięci” pozostał pojedynek z Lechem Poznań) Miedź Legnica zaksięgowała tylko jeden punkt. Szansa na podreperowanie bardzo skromnego dorobku nadarzy się już w sobotę
  • Od poniedziałku z Pogonią Szczecin na pełnych obrotach trenują już napastnik Luka Zahović i obrońca Benedikt Zech
  • Kontuzjowany Michał Janota raczej nie wróci do składu „górali” na najbliższe spotkanie. Być może da radę wykurować się do meczu z Ruchem Chorzów
  • „Biała gwiazda”, dopingowana przez 14 tysięcy widzów, jak na lidera i faworyta przystało wygrała 3:0, a podopieczni Jakuba Dziółki wyjechali z Krakowa bez punktu, ale ze sporą porcją materiału do analizy
  • Maksymilian Banaszewski sezon zaczął na ławce rezerwowych Zagłębia Sosnowiec, ale ostatnimi występami udowodnił, że należy mu się miejsce w wyjściowym składzie
  • Roma traci piłkarzy. Sezon dopiero się rozpoczął, a już kontuzji doznali Georginio Wijnaldum i Nicolo Zaniolo. – Piłka potrafi być gówniana, ludzie też – stwierdził Jose Mourinho
  • Niemcy zachwycają się nowym Bayernem, jak łatwo radzi sobie z rywalami. To wkrótce może się zmienić
  • W Lizbonie cudu nie było. Dynamo Kijów przegrało z Benfiką Lizbona 0:3 i nie zagra w fazie grupowej Ligi Mistrzów
  • Magda Linette awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA na twardych kortach w Cleveland (pula 251,7 tys. dol.)
  • Dwa ostatnie turnieje mistrzostw świata zakończyły się dominacją siatkarskiej reprezentacji Polski. W piątek biało-czerwoni rozpoczną marsz w kierunku trzeciego tytułu z rzędu

Foto główne: Tomasz Kudala/PressFocus