Przymiarka do ligi. Wybory prezesa. Zestaw „dyskotekowy”!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Przymiarka do ligi
Górnik Zabrze
Fot. Krzysztof Skutnik/gornikzabrze.pl

Zabrzanie wrócili do domu. Tuż przed wyjazdem Górnik rozegrał ostatni mecz sparingowy nad Bosforem. Rywalem na boisku w Belek był szósty obecnie zespół ligi ukraińskiej ligi FK Ołeksandrija. Warto zwrócić uwagę na skład jedenastki z Zabrza, bo wiele wskazuje na to, że była to przymiarka do tego, co będzie za tydzień w sobotę 5 lutego w starciu ze Stalą Mielec. Na wahadłach grali odpowiednio Dariusz Pawłowski i Mateusz Cholewiak. Na prawej i lewej stronie zastąpili odpowiednio Roberta Dadoka oraz Erika Janżę, którzy w Mielcu – z uwagi na cztery żółte karki na koncie – nie będą mogli wystąpić. Klasę pokazał, jak zwykle, Lukas Podolski… Więcej w „Sporcie”


Jak wybiera prezes
Fot. Michał Kość/PressFocus

Dla prezesa PZPN-u wybór selekcjonera reprezentacji to decyzja w skali kadencji kluczowa. Cezary Kulesza jednak w przeszłości już nie raz zatrudniał trenerów. Oczywiście należy rozróżnić to, czym jest wybór trenera, a czym selekcjonera. Charakterystyka pracy obydwu fachowców jest zupełnie inna, a jedyne, co ich tak naprawdę łączy, to stanie przy linii podczas meczów. Z tego powodu podczas wyboru opiekuna reprezentacji trzeba zwracać uwagę na inne cechy. Kulesza jest tego świadomy. Ostatni etap wyboru rozgrywa się natomiast w sferze negocjacji z dokładnie wyselekcjonowanym kandydatem, które w tym akurat aspekcie nie różnią się znacznie od tego, co aktualny prezes PZPN-u robił za czasów Jagiellonii. Więcej w „Sporcie”


Zestaw… „dyskotekowy”
Fot. Krzysztof Dzierżawa/PressFocus

Porażka i remis – oto dotychczasowy bilans sparingowy Podbeskidzia Bielsko-Biała. Pod koniec zeszłego tygodnia „górale” przegrali 1:2 ze słowackim MFK Rużomberok, a w minioną środę zremisowali z GKS-em Katowice 2:2. Jak wiadomo rezultaty meczów kontrolnych nie są najważniejsze, choć z drugiej strony – jeżeli się wygrywa – to zawsze mówi się o budowaniu dobrej atmosfery. – Wynik tego meczu był kwestią drugorzędną – powiedział po meczu z „GieKSą”, Dominik Frelek, pomocnik bielskiego zespołu. – Najważniejsze było to, aby przećwiczyć pewne schematy, nad którymi pracujemy od początku przygotowań i kontynuować to, co sobie założyliśmy. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w piątkowym wydaniu „Sportu”:
  • Pod znakiem zapytania stoi obecność polskich kibiców na barażu w Rosji. Oprócz tego na selekcjonerskiej karuzeli nazwisk pojawił się nowy kandydat
  • Piłkarze Miedzi Legnica w przyszłym tygodniu wylecą na zgrupowanie do Turcji, konkretnie do miejscowości Kargicak. Na razie trener Wojciech Łobodziński nie oszczędza swoich zawodników
  • Treningi, jak zwykle w trakcie zimowych przygotowań, nie są ulubionym zajęciem piłkarzy, ale Dominik Frelek, pomocnik „górali”, nie narzeka
  • Wynik sparingu GKS-u Jastrzębie z Unią Racibórz był imponujący, ale korzyści szkoleniowe z tego – niewielkie
  • „Bianconeri” wzmacniają atak pozyskując skutecznego Duszana Vlahovicia i otwierają tym możliwości przed Krzysztofem Piątkiem w Fiorentinie
  • Kamerun dalej jest w szoku, ale nie po tym, co działo się na murawie w trakcie meczu gospodarzy z rewelacyjnymi Komorami (2:1), a działo się przecież naprawdę dużo, a co wydarzyło się przed i na stadionie, gdzie toczył się mecz
  • Thomas Tuchel kocha intensywność. Niemiecki szkoleniowiec niedawno obchodził pierwszą rocznicę pracy w Chelsea. Od debiutu jego zespół zagrał… 67 meczów
  • Polska Hokej Liga. Dla wielu zespołów to będzie weekend, który może zadecydować o końcowym miejscu w tabeli
  • Rozstawiona z numerem siódmym Iga Świątek na półfinale zakończyła udział w turnieju w Melbourne Park – przegrała z Amerykanką Danielle Collins (27.) 4:6, 1:6
  • Twarz klubu. Popiwczak, mimo zaledwie 25 lat jest jedną z ikon Jastrzębskiego Węgla. Jakub Popiwczak pozostaje w jastrzębskim klubie. Przedłużył umowę do 2025 roku
  • Konkurs drużyn mieszanych, z udziałem polskiej czwórki, ma otworzyć w piątek trzydniowe zawody PŚ w Willingen. Ma, bo prognozy, przede wszystkim te wietrzne, nie są optymistyczne

Foto główne: facebook.com/GornikZabrzeSA