Raków Częstochowa. Poprawić humory
Dziś w Nowym Sączu częstochowianie odrobią pucharowe zaległości.
Pierwotnie mecz z Sandecją miał się odbyć 14 sierpnia, ale w I-ligowym zespole wykryto trzy zakażenia koronawirusem. Mimo że informacje o pierwszym przypadku napłynęły do piłkarskiej centrali na początku tygodnia, to decyzja o przełożeniu spotkania zapadła dopiero dzień przed jego rozegraniem. Nowy termin nie do końca pasuje Rakowowi. W sobotę grał w Bełchatowie z Legią, a w kolejną czeka go daleki wyjazd do Gdańska… Niezależnie od wszystkiego, czerwono-niebiescy będą chcieli poprawić sobie i kibicom humory po porażce (1:2) na inaugurację sezonu. Sandecja wydaje się idealnym rywalem na początek pucharowych zmagań. Klub przeżywa bowiem kłopoty.
Na zdjęciu: Pokaz siły piłkarzy Rakowa
Co prawda w zeszłym sezonie zdołał się utrzymać na zapleczu ekstraklasy, ale duet trenerski Piotr Świerczewski-Marcin Jałocha popracował w nim tylko przez miesiąc, prowadząc zespół w czterech meczach. Poza tym kilku zawodników rozwiązało kontrakty, prezes Artur Kapelko został zawieszony, a drużyna w ostatnim przed sezonem sparingu przegrała z Koroną Kielce 0:5. Teoretycznie więc ekipa prowadzona przez Piotra Mandrysza (bronił barw Rakowa jesienią 1995 roku, zaliczając 14 występów i strzelając 5 goli w ekstraklasie) nie powinna stanowić poważniejszej przeszkody, ale plany awansu do 1/16 finału do zweryfikuje boisko.
I RUNDA PUCHARU POLSKI
Sandecja Nowy Sącz – Raków Częstochowa
wtorek, 25 sierpnia, godz. 20.30
Sędzia – Damian Sylwestrzak (Wrocław)
Transmisja – Polsat Sport
Fot. Rafal Rusek / PressFocus
