Raków Częstochowa. Poszukiwania bramkarza nabiorą tempa

W środę Raków rozpoczął przygotowania do prawdopodobnie najważniejszej rundy w historii klubu. Z drużyną natomiast pożegna się Jakub Szumski.


W święto Trzech Króli podopieczni Marka Papszuna pojawili się w Częstochowie na pierwszym treningu po przerwie świąteczno-noworocznej. Zostały one poprzedzone testami na koronawirusa. Jak na razie nie ma informacji, jakoby któryś z zawodników wrócił do klubu zakażony, przez co wszyscy, z jednym wyjątkiem mogą rozpocząć przygotowania. Jedynym odstępstwem jest nieobecność Jakuba Szumskiego, który w najbliższych dniach podpisze umowę z nowym klubem.

W Turcji z Dinamo

Po testach szybkościowych i wydolnościowych podopieczni trenera Papszuna w niedzielę udają się do tureckiego Belek, gdzie spędzą prawie dwa tygodnie, aby przygotować się do startującej pod koniec stycznia rundy.

Na miejscu rozegrają trzy sparingowe mecze. Wszyscy przeciwnicy będą za naszej wschodniej granicy – 12 stycznia Raków zmierzy się z Zorią Ługańsk, a 16 z FK Mariupolem. Najciekawiej zapowiada się jednak ostatni ze sparingów. Dzień przed powrotem do Polski przeciwnikiem częstochowian będzie Dinamo Moskwa, szósty zespół rosyjskiej Priemjer-Ligi.


Czytaj jeszcze: Jest też opcja wzmocnień

Pierwszy kontrakt zagraniczny

Na zgrupowanie do Belek nie pojedzie Jakub Szumski. Bramkarz Rakowa w ciągu najbliższych dni, a nawet godzin podpisze kontrakt z BB Erzurumsporem, ostatnią drużyną tureckiej Super-Ligi. Szumski ma pomóc drużynie w utrzymaniu. Strata zespołu z Erzurum do bezpiecznego miejsca wynosi sześć punktów. W klubie będzie miał okazję spotkać się z innymi byłymi zawodnikami ekstraklasy

– Armando Sadiku i Arvydasem Novikovasem. Przenosiny Szumskiego do Turcji były ostatnią szansą dla Rakowa na jakikolwiek zarobek na wychowanku Legii Warszawa. Bramkarzowi, który ostatnie blisko trzy lata spędził przy Limanowskiego w czerwcu, kończył się kontrakt.

Dla Szumskiego będzie to pierwszy kontrakt poza granicami Polski – do tej pory występował w Legii, Piaście Gliwice, Zagłębiu Sosnowiec i w Rakowie. Klub jednak nie zarobi na tych przenosinach zbyt wiele – zysk będzie oscylował w granicach 100 tysięcy euro.

Poszukiwania nadal trwają

Prawdopodobnie ostatnie plotki dotyczące nowego bramkarza były spowodowane dogadywaniem szczegółów transferu Szumskiego. Raków zapewne będzie chciał jeszcze w tym tygodniu zakontraktować nowego bramkarza, by ten pojechał wraz z klubem na zgrupowanie do Belek. To jednak niejedyna pozycja, na którą ekipa spod Jasnej Góry musi szybko szukać wzmocnienia.

Według pojawiających się plotek Udinese chce po raz kolejny negocjować transfer Kamila Piątkowskiego. Już latem klub z Udine próbował wykupić zawodnika Rakowa. Wówczas oferowali oni za 20-latka 3 miliony euro. Piątkowski pozostał w klubie. Teraz może być o to zdecydowanie ciężej, jednak oferta Udinese musi być „nie do odrzucenia”, by Raków puścił wyróżniającego się obrońcę do Włoch.


Na zdjęciu: Jakub Szumski w najbliższych dniach opuści Raków. Częstochowianie mają niewiele czasu na zakontraktowanie nowego bramkarza.
Fot: Łukasz Sobala/Pressfocus