Raków Częstochowa. Przemeblowanie defensywy

Raków przygotowuje się na spore zmiany w linii obrony. Z klubu mogą odejść Kamil Piątkowski i Maciej Wilusz. Do ekipy spod Jasnej Góry może z kolei wrócić Jarosław Jach.


Piątkowski dzięki kolejnej dobrej rundzie oraz grze w reprezentacji Polski do lat 21 wzbudza duże zainteresowanie na rynku transferowym. Przyciąga on wzrok głównie klubów z Półwyspu Apenińskiego.

Wszystkie drogi prowadzą do… Mediolanu?

20-letnim wychowankiem UKS 5 Jasło zainteresowane jest od dawna Udinese. Klub z Friuli latem oferował trzy miliony euro, jednak oferta została odrzucona przez Raków. Teraz Udinese ponownie chce wyciągnąć młodzieżowca z Rakowa, jednak mają oni sporą konkurencję.

Według portalu Tuttomecato.web o Piątkowskiego zabiega również lider Serie A, AC Milan. Obrońca Rakowa miał być przez nich wielokrotnie obserwowany, również z perspektywy trybun. Młodzieżowiec nie jest jednak dla Rossonerich pierwszym wyborem. Jest nim zawodnik Racingu Strasbourg, Mohamed Simakan.

Nie tylko oni są zainteresowani Piątkowskim. Innym klubem, który chętnie widziałby w swoich szeregach 20-latka jest Sassuolo. Wyścig o Piątkowskiego trwa w najlepsze, jednak oferta za młodzieżowca musi być wysoka, by Raków pozwolił sobie na sprzedaż jednego z najlepszych stoperów w klubie, szczególnie biorąc pod uwagę niezwykle ważną rundę.

Z drugiej strony pieniądze, jakie ekipa spod Jasnej Góry może zarobić na transferze zawodnika mogą być ogromne – na pewno byłyby one rekordem transferowym klubu z Limanowskiego.

Zapowiada się wielki powrót

Piątkowskie to jednak nie jedyny obrońca Rakowa, który może opuścić zespół podczas zimowego. Kolejnym jest Maciej Wilusz. Obrońca latem pojawił się przy Limanowskiego. Przez dużą część sezonu był podstawowym wyborem Marka Papszuna.

Pod koniec rundy stracił miejsce w składzie kosztem Petra Schwarza. Teraz może pożegnać się z zespołem na stałe i zmienić Częstochowę na Bielsko-Białą. Plotki mówią o zainteresowaniu 32-letnim stoperem ze strony Podbeskidzia. Byłby to dość zaskakujący wybór biorąc pod uwagę sytuację z ostatniego spotkania tych dwóch drużyn w lidze.


Czytaj jeszcze: Siedmiu niepewnych

Wówczas Wilusz spowodował kontuzję Maksymiliana Sitka, który musiał odpocząć od piłki na kilka tygodni. Miałby on tworzyć blok defensywny z Rafałem Janickim i poprawić grę defensywy Podbeskidzia. Poza nim klub z Bielska-Białej był także zainteresowany innym zawodnikiem Rakowa – Petarem Mamiciem.

Częstochowianie zanim zgodzą się na odejście Wilusza muszą zakontraktować innego lewonożnego stopera w jego miejsce. Wybór ma paść na Jarosława Jacha, który obecnie jest wypożyczony z Crystal Palace do holenderskiej Fortuny Sittard. Rozegrał jednak zaledwie trzy spotkania. Teoretycznie zawodnik nie powinien nawet myśleć o przenosinach, gdyż wystąpił w tym sezonie barwach dwóch klubów. Jednak dzięki zmianie przepisów FIFA ma możliwość zagrać także w trzecim zespole.

Dodatkowo Jachowi w czerwcu kończy się kontrakt z Crystal Palace, co może pomóc zawodnikowi w zmianie barw. Raków może go wypożyczyć do końca sezonu, a po nim podpisać z piłkarzem kontrakt. Może także wykupić go z angielskiej drużyny za niewielkie pieniądze, mniejsze niż te zapisane w umowie sprzed roku, kiedy to Jach był wypożyczony do Rakowa.


Na zdjęciu: Kamil Piątkowski jeszcze zimą może opuścić Raków. Jego transferem są zainteresowane kluby z Serie A, między innymi jej lider – AC Milan.

Fot: Łukasz Sobala/Pressfocus


Jakub Szumski w BB Erzurumspor Kulübü

Bramkarz Rakowa Częstochowa na zasadzie transferu definitywnego znalazł nowy klub. Zagra w tureckim klubie BB Erzurumspor Kulübü. To ostatni zespół tamtejszej ekstraklasy.