Raków Częstochowa. Wraca do Moskwy

Luka Gagnidze nie przedłużył umowy z Rakowem i wraca do treningów ze swoją drużyną.


19-letni pomocnik trafił do Częstochowy w marcu 2022 roku. Było to związane z atakiem Rosji na Ukrainę. Zawodnik Dynama Moskwa, wówczas wypożyczony do Uralu Jekaterynburg, skorzystał z okazji, by znaleźć inny klub, który pozwoli mu na grę. Wybór padł na Raków. W Częstochowie wielu było zadowolonych, że młodzieżowy reprezentant Gruzji dołączył do zespołu.

Choć zagrał jedynie w ostatnim meczu sezonu z Lechią Gdańsk, to miał on zadatki na to, by w niedalekiej przyszłości stać się ważną postacią w środku pola Rakowa. Problemy rozpoczęły się jednak w czerwcu. Zawodnik miał wrócić do Moskwy i trenować ze swoim zespołem. Częstochowianie jednak starali się przekonać Dynamo, jak i samego Gagnidze do pozostania w Rakowie.

Negocjacje trwały dość długo. Klub chciał zatrzymać u siebie perspektywicznego zawodnika. Dodatkowo FIFA umożliwiła piłkarzom występującym w Rosji i Ukrainie na rozwiązanie kontraktu, jak również dalsze wypożyczenie do zakończenia sezonu 2022/2023. Była to szansa dla częstochowian. Ostatecznie próby Rakowa spełzły na niczym. Gagnidze od jutra wraca do Dynama i rozpocznie przygotowania z moskiewskim zespołem

Można było jednak przewidzieć ten scenariusz już dwa tygodnie temu. Gagnidze nie pojechał z Rakowem na zgrupowanie do Sochocina i nie przygotowywał się z zespołem do nowego sezonu. Odejście gruzińskiego pomocnika na pewno jest sporą stratą dla częstochowian. Mimo to kadra liczy obecnie pięciu środkowych pomocników. Możliwe, że szóstym będzie Miguel Luis, który niedawno wrócił z wypożyczenia do Warty Poznań lub też częstochowianie, przewidując takie zakończenie negocjacji z Gagnidze, są przygotowani i mają w rękawie asa, o którym na razie nic nie wiemy.


Fot. Jakub Ziemianin/rakow.com