Raków Częstochowa. Z nieba do piekła

Raków Częstochowa do przerwy prowadził z Red Bullem Salzburg. Po pierwszej zmianie stron gospodarze odrobili straty, a spotkanie zakończyło się remisem.


Sparing rozegrano w niecodziennej formule 45+45+30 minut. Można tylko domniemywać, że Marek Papszun chciał również przećwiczyć wariant z dogrywką mając w głowie starcia w europejskich pucharach. W pierwszej połowie z bardzo dobrej strony pokazał się Raków, a przede wszystkim Sebastian Musiolik. Napastnik na samym początku spotkania wywalczył rzut karny, który wykorzystał Igor Sapała. W 30 minucie wykorzystał swoją sytuację i podwyższył prowadzenie.

Po zmianie stron bardzo szybko za odrabianie strat wzięli się podopieczni Matthiasa Jaissle. W 48 minucie kontaktowego gola zdobył Karim Adeyemi. Niewiele ponad kwadrans od pierwszego trafienie do wyrównania stanu meczu doprowadził Kilian Ludewig. W tej sytuacji nie popisał się Kacper Trelowski, który zbił uderzenie rywala wprost pod nogi strzelca. Była to ostatnia bramka tego popołudnia. Mimo to nie była ona najważniejszym wydarzeniem tego popołudnia. W „dogrywce” na placu gry pojawił się Tomasz Petraszek. Dla Czecha był to pierwszy występ w spotkaniu od blisko dziewięciu miesięcy. To dobry prognostyk przed zbliżającymi się spotkaniami w ramach Ligi Konferencji Europy.


Red Bull Salzburg – Raków Częstochowa 2:2 (0:2)

Bramki: Adeyemi (48), Ludewig (65) – Sapała (4, rzut karny), Musiolik (30)

SALZBURG: Mantl (46. Kohn; 91. Walke) – Onguene (63. Okoh), Woeber (63. Solet), Bernardo (46. Guindo) – Kristensen (63. Ludewig), Aaronson (63. Suczić), Junuzović (91. Camara), Capaldo (63. Seiwald), Okafor (63. Szeszko), Bernede (63. Kjaergaard) – Adeyemi (63. Adamu). Trener Matthias JAISSLE.
RAKÓW: Kovaczević (46. Trelowski) – Arsenić (91. Petraszek), Niewulis (91. Courtney-Perkins), Rundić (78. Krzyżak) – Tudor (60. Wdowiak; 91. Długosz), Lederman (75. Poletanović), Sapała (60. Papanikolaou), Tijanić (60. Lopez), Cebula (75. Szelągowski), Kun (75. Udoviczić) – Musiolik (60. Arak; 86. Gutkovskis). Trener Marek PAPSZUN.

Żółte kartki: Capaldo, Adeyemi – Musiolik, Cebula, Arak. Sędziował: Samuel Sampl (Austria).


Fot. rakow.com