Ratunek za późno?
Cremonese do dzisiejszego spotkania Pucharu Włoch z Napoli podejdą z nowym szkoleniowcem. Sobotnia porażka z Monzą sprawiła, że z posadą trenera pożegnał się Massimiliano Alvini.
. Decyzja władz klubu nie może dziwić. Cremonese w tym sezonie nie wygrało ani jednego spotkania w lidze włoskiej! W 18 dotychczas rozegranych meczach odniosło 11 porażek i siedmiokrotnie zremisowało.
Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce na początku listopada w starciu z Milanem. Klub poinformował już kto zostanie następcą Alviniego. Został nim Davide Ballardini. 59-latek w przeszłości pracował między innymi w Cagliari, Pescarze, Palermo, Lazio, Bolonii czy Genoi. Stoi jednak przed nim niezwykle trudne zadanie.
Musi utrzymać zespół w lidze. Zadanie wydaje się karkołomne – Cremonese do bezpiecznego miejsca w tabeli traci dziewięć punktów. Ostatnią bezpieczną pozycję zajmuje obecnie Sassuolo, które ostatnio zaliczyło serię czterech porażek z rzędu. Dziwić może decyzja Cremonese, że tak długo utrzymywało na stanowisku Alviniego. Trener pracował z zespołem od nowego sezonu. Zaraz po awansie zespołu do Serie A zastąpił on Fabio Pecchiego. Decyzje okazały się niezbyt szczęśliwe – los Cremonese nie jest już tylko zależny od zespołu, ale i od przeciwników.
Puchar Włoch
Wtorek:
- Napoli – Cremonese (21:00)
Czwartek:
- Atalanta – Spezia (15:00)
- Lazio – Bolonia (18:00)
- Juventus – Monza (21:00)
Fot. PressFocus
