Real musiał uznać wyższość Atletico

Najlepsze europejskie zespoły w Madrytu, triumfatorzy Ligi Mistrzów i Ligi Europy, spotkały się w środowy wieczór w Tallinie walcząc o Superpuchar UEFA. Na narodowym stadionie Estonii Lillekulla do wyłonienia zwycięzcy w wielkich derbach Madrytu konieczna była dogrywka, w której zdecydowanie lepsi okazali się piłkarze Atletico.

Atletico rozpoczęło grę w wymarzonym scenariuszu. Diego Costa urwał się obronie „Królewskich” i praktycznie z zerowego kąta z pięciu metrów huknął fenomenalnie nie do obrony, choć pewnie fachowcy stwierdzą, że Keylor Navas powinien lepiej chronić swój „krótki” słupek. Była dokładnie 51 sekunda spotkania, gdy podopieczni oglądającego mecz z wysokości trybun Diego Costy objęli prowadzenie. To najszybszy gol w ponad czterdziestoletniej historii tych rozgrywek.

Wyrównanie padło w 27 minucie. Z prawej strony kapitalnie dośrodkował Gareth Bale, a Karim Benzema kontrującą główką z narożnika „piątki” wpakował piłkę do siatki Jana Oblaka. To było naprawdę bardzo ciekawe pół godziny meczu, bo kończący tę połowę kwadrans był już dużo spokojniejszy. Opis drugiej połowy musi się zacząć od 57 minuty, czyli od pojawienia się na boisku najlepszego piłkarza mundialu w Rosji, ale najważniejsze wydarzenie miało miejsce w 62 minucie.

Diego Godnin zagrał ręką w polu karnym, a Szymon Marciniak bez wahania wskazał na jedenastkę, której pewnym egzekutorem był kapitan „Królewskich” Sergio Ramom. Real był górą do 80 minuty. Wówczas piłkarze Atletico przeprowadzili wyborną akcję po której Costa zdobył swoją drugą bramkę, wyrównującą wynik.

Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka, w której Rojiblancos zadali dwa decydujące ciosy.

 

Real Madryt – Atletico Madryt 2:4 (1:1, 2:2)

1:0 – D. Costa, 1 min, 1:1 – Benzema, 27 min (głową). 2:1 – Ramos, 63 min (karny), 2:2 – D. Costa, 80 min, 2:3 – Saul, 102 min, 2:4 – Koke, 104 min.

REAL: Navas – Carvajal, Ramos, Varane, Marcelo – Kroos (102. Mayoral, Casemiro (76. Ceballos), Isco (83. Vascquez) – Bale, Benzema, Asensio (57. Modrić). Trener Julen LOPETEGUI.

ATLETICO: Oblak – Juanfran, Savić, Godin, Lucas – Lemar (90. Partey), Rodrigo (73. Vitolo), Saul, Koke – D. Costa, Griezmann (57. Correa), D. Costa (109. Gimenez). Trener Diego SIMEONE.

Sędziował Szymon Marciniak. Widzów 15000. Żółte karki: Asensio (34. faul), Marcelo (55. faul), Ceballos (90+1. faul), Modric (101) – D. Costa (63. faul), Correa (57. faul), Vitolo (105. faul).

 

Czy wiesz, że…

* Spotkanie poprowadził najsłynniejszy obecnie polski arbiter Szymon Marciniak. Na liniach pomagali mu Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz, a sędziami bramkowymi byli Paweł Raczkowski i Tomasz Musiał.

* Dla Realu, triumfatora Ligi Mistrzów, był to pierwszy oficjalny mecz bez swojej największej gwiazdy, zdobywcy 450 bramek w 438 meczach „królewskich”, czyli Cristiano Ronaldo, który niedawno został za ok. 112 mln euro zawodnikiem Juventusu Turyn. Było to też debiutancki mecz Julena Lopetegui w roli szkoleniowca triumfatora Ligi Mistrzów.

* Atletico sięgnęło po trofeum Superpucharu Europy trzeci razy – poprzednio w 2010 i 2012 roku.