Projekt reformy zatwierdzony!

Reforma rozgrywek coraz bliżej. Zarząd Śląskiego ZPN uchwalił odpowiedni projekt. Od sezonu 2024/25 w województwie byłaby jedna grupa IV ligi, dwie grupy V ligi oraz sześć klas okręgowych.


Za takim wariantem jednogłośnie opowiedziało się 20 członków zarządu (trzech było nieobecnych). O tym jednak, czy reforma rozgrywek wejdzie w życie, zadecydują dopiero delegaci podczas zaplanowanego na 30 czerwca walnego zebrania. – Zarząd zarekomendował projekt reformy oparty na kompromisie wypracowanym z klubami – mówi Henryk Kula, prezes Śląskiego ZPN.

Reforma rozgrywek sporo zmieni?

Jak wyglądałoby to w praktyce? IV liga liczyłaby docelowo 18 zespołów, z których jeden awansowałby do III ligi, a jeden spadał do V ligi. Do IV ligi awansowaliby mistrzowie dwóch 16-zespołowych grup V ligi. Klasy okręgowe mają zaś liczyć między 14 a 16 drużyn, których mistrzowie uzyskiwaliby promocję do V ligi. Organizacja rozgrywek klasy A i niższych leżałaby w gestii poszczególnych podokręgów.


Czytaj także:

Reforma rozgrywek z zygzakiem

Jaki pomysł na reformę?


Wiele kontrowersji przy reformie wzbudza naturalnie pomysł na sezon przejściowy, wiążący się ze zwiększoną liczbą spadków. Wstępnie przyjęto, że w najbliższym, przejściowym sezonie 2023/24 z obu grup IV ligi do nowej V ligi spadałyby zespoły z miejsc 11-16. Z klas okręgowych nie dałoby się już awansować do IV ligi. Natomiast 3-4 najlepsze zespoły z każdej z sześciu grup lądowałyby w nowej V lidze.

Są zastrzeżenia

Ten pomysł z brakiem awansu z „okręgówki” do IV ligi – co zrozumiałe – spotyka się z zastrzeżeniami klubów z tego poziomu rozgrywkowego. Podobny ból w poprzednim roku przeżywano w Mazowieckim ZPN. W sezonie 2024/25 nowa IV liga liczyłaby jeszcze 20 zespołów, by po roku zostać zredukowana do 18.

Pomysły związku na nową IV ligę są ambitne. Rzeczywiście miałaby się stać na poziomie wojewódzkim miejscem elitarnym, o które będzie się dbało. Ambitne rozważania zakładają, że kluby byłyby zwolnione z opłat za sędziów (kilkaset złotych co mecz). Dodatkowo pula nagród w Pro Junior System byłaby ponad dwukrotnie większa niż obecnie i wynosiła około 240 tys. zł. Teraz pozostaje czekać na 30 czerwca, walne zgromadzenie i głosowanie ponad 100 delegatów.


Na zdjęciu: Reforma rozgrywek jest praktycznie przesądzona.

Fot. ruchradzionków.com


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.