Rekord Bielsko-Biała – MKS Kluczbork. Przerwana passa

Celem wizyty w Cygańskim Lesie będących po trzech zwycięstwach z rzędu kluczborczan było opuszczenie strefy spadkowej.


Goście nie wyglądali jednak na zdeterminowanych i walczących o życie. Nie dość, że nie potrafili sforsować bielskiej obrony, to w 28 min dali się zaskoczyć. Lewą stroną dynamiczny rajd przeprowadził Kacper Kasprzak, który dobiegł do narożnika boiska i zagrał do Szczepana Muchy, a ten wstrzelił futbolówkę w pole bramkowe, gdzie Dawid Kasprzyk przystawił nogę i ustalił wynik I połowy. Wprawdzie w 39 min bliski jego zmiany był Mucha, ale jego strzał w efektowny sposób obronił Jakub Grzesiak. Skuteczny, choć „na raty”, był także po drugiej stronie Wołodymyr Kotełba, który tuz przed przerwą zatrzymał uderzenie Kamila Nykla z dystansu.

Jeżeli ktoś myślał, że uderzenie to będzie zapowiedzią szturmu gości, to… bardzo się pomylił. Od początku II odsłony do ataku ruszyli bowiem bielszczanie. W 46 min bramkarz MKS-u znakomicie obronił strzał Daniela Ferugi z 16 m, a 6 minut później pofrunął, żeby zastopować zapędy Muchy, strzelającego z 20 m. Nic już jednak Grzesiak nie był w stanie zdziałać po tym jak piłkę spod linii końcowej na 7 m wycofał Bartłomiej Twarkowski, a Szymon Nocoń z dropsztyka ulokował ją pod poprzeczką. Wynik ustalił Konrad Kareta, główkując z metra po wrzutce Tomasza Nowaka z rzutu rożnego. W końcowych fragmentach bielszczanie pozwolili sobie wprawdzie na odrobinę nonszalancji, ale Kotełba był czujny i MKS pozostał w strefie spadkowej.

Rekord Bielsko-Biała – MKS Kluczbork 3:0 (1:0)

1:0 – Kasprzyk, 28 min, 2:0 – Nocoń, 52 min, 3:0 – Kareta, 69 min (głową)

REKORD: Kotełba – Nocoń (74. Żołna), Kareta, Pańkowski, Krysik, Kasprzak – Feruga (74. Wróblewski), Twarkowski, Nowak (74. Kowalczyk), Sz. Mucha – Kasprzyk (84. Wróbel). Trener Dariusz MRÓZEK.

MKS: Grzesiak – Paradowski (67. Chmielowiec), Błaszkiewicz, Krzyśków (86. Staszkiewicz), W. Mucha – Gajda, Jóźwicki, Nykiel (54. Nemtinow), Moś (54. Lewandowski) – Przybylski (86. Begar), Zieliński. Trener Tomasz CHATKIEWICZ.

Sędziował Maciej Habuda (Wrocław). Widzów 100.

Żółte kartki: Pańkowski, Wróbel – Gajda, Jóźwicki.


Fot. Facebook.com/BTS.Rekord