Reprezentacja. „Orły” się zlatują!

Dziś w Opalenicy rozpoczyna się zgrupowanie reprezentacji Polski przed Euro 2020. Stawić mają się wszyscy piłkarze.


Punktualnie o północy z soboty na niedzielę rozpoczął się w Chicago mecz Major League Soccer pomiędzy miejscowym Fire a Interem Miami. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 1:0. 90 minut w barwach triumfatorów rozegrał Przemysław Frankowski. Dlaczego w ten sposób rozpoczynamy tekst o rozpoczynającym się dziś w Opalenicy zgrupowaniu reprezentacji Polski przed Euro 2020? Bo spośród wszystkich powołanych to właśnie „Franiu” ma najdłuższą drogę do Polski. – Chciałem jeszcze pomóc Fire w starciu z Montrealem 29 maja, ale skoro trener Sousa zadecydował, że chce, abyśmy byli do dyspozycji 24 maja, to nie pozostaje mi nic innego jak spakować się i zaraz po sobotnim meczu z Interem Miami w Chicago udać do Polski – powiedział kilka dni temu, w rozmowie z Onetem, reprezentant Polski.

Jeszcze wczoraj grali

W piątek, gdy rzecznik PZPN-u Jakub Kwiatkowski przedstawił szczegóły zgrupowania, nieznane były jeszcze losy Barnsley, które rywalizowało w barażach o Premier League. Wiemy już jednak, że zespół Michała Helika pożegnał się z marzeniami o awansie do elity, czyli gracz ten również dziś winien stawić się w opalenickim hotelu „Remes”.

– Wszyscy mają stawić się w poniedziałek. Wiadomo jednak, jaka jest sytuacja z podróżowaniem w Europie. Jeżeli ktoś nie będzie miał tego dnia samolotu, dotrze do nas później. To zrozumiałe. Na szczęście, nie mamy informacji o kontuzjach powołanych zawodników. Łukasz Fabiański, jak wiemy, będzie gotowy do treningów wyjaśnił Jakub Kwiatkowski.

Spóźnienia, jak widać, będą tolerowane. Chociażby z tego powodu, że jeszcze wczoraj wieczorem kilku kadrowiczów rozgrywało mecze w drużynach klubowych.

Grały m.in. Olympique Marsylia w lidze francuskiej, którego zawodnikiem jest Arkadiusz Milik, a także Juventus Turyn, zespół Wojciecha Szczęsnego. W Serie A, „Juve” mierzyło się z Bologną, której graczem jest z kolei Łukasz Skorupski. Napoli Piotra Zielińskiego rywalizowało z Hellasem Verona, czyli drużyną Pawła Dawidowicza. A Benevento Kamila Glika na pożegnanie z włoską ekstraklasą, rywalizowało z… byłym klubem obrońcy pochodzącego z Jastrzębia-Zdroju, czyli AC Torino, którego z kolei graczem jest Karol Linetty, kolejny z powołanych przez Sousę.

Abyśmy rośli w siłę…

Przypomnijmy, że w kadrze na mistrzostwa Europy znalazło się 26 piłkarzy. 27. zawodnikiem jest czwarty bramkarz, Radosław Majecki, który do dyspozycji sztabu szkoleniowego będzie jedynie na zgrupowanie w Opalenicy. Jeżeli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, golkiper AS Monaco nie znajdzie się na liście zawodników zgłoszonej do UEFA. 1 czerwca, w dniu towarzyskiego starcia z Rosją, Paulo Sousa ma ogłosić ostateczną kadrę na turniej. Przypomnijmy również, że portugalski szkoleniowiec ogłosił krótką, bo składającą się raptem z czterech nazwisk, listę rezerwową. Znaleźli się na niej Kamil Grosicki, Robert Gumny, Sebastian Szymański i Rafał Augustyniak.

– Ci zawodnicy muszą być gotowi i utrzymywać wysoki poziom, byśmy mogli z nich skorzystać, jeśli będzie taka potrzeba. Jeżeli w naszej drużynie pojawią się kontuzje, będziemy powoływać graczy z listy rezerwowej. W kadrze uwzględniłem 27 piłkarzy, na których się skupiamy. Musi być zachowana właściwa równowaga. Mamy koncepcję, którą chcemy wdrożyć, by nasz zespół rósł w siłę – podkreślił selekcjoner biało-czerwonych.

Niespodzianka dla „Lewego”

PZPN potwierdził, że konferencje z udziałem reprezentantów Polski odbywać będą się codziennie z udziałem dziennikarzy. Jako pierwszy – dziś o 15.00 – ma pojawić się kapitan reprezentacji Robert Lewandowski, który w sobotę znów był na ustach całego piłkarskiego świata. – Po tym, co zrobił w tym sezonie w Bundeslidze, przygotujemy jakąś niespodziankę na powitanie, ale nie mogę zdradzać szczegółów. Nie będzie to jego pierwsza wizyta w naszym hotelu. W listopadzie 2013 roku, gdy reprezentacja przebywała w Grodzisku Wielkopolskim, Robert przyjechał prywatnie nas odwiedzić – powiedział dyrektor „Remesu” Jakub Wrobiński.

Hotel przez czas trwania zgrupowania będzie zamknięty dla osób postronnych, bowiem PZPN wynajął go na wyłączność. Do dyspozycji reprezentacji będą m.in. dwie płyty treningowe, siłownia, sale odnowy biologicznej oraz strefa wellness&spa. Od środy do niedzieli w „Remesie” pojawią się też rodziny piłkarzy. O komfort kadrowiczów zadba 50 osób z obsługi.

Rosja, Islandia, Słowacja…

Do godz. 16.00 wszyscy powołani powinni stawić się na miejscu, a godzinę później rozpocznie się pierwszy trening, który będzie miał charakter regeneracyjny. 1 czerwca we Wrocławiu o godz. 20.45 biało-czerwoni zmierzą się towarzysko z Rosją, a tydzień później, 8 czerwca, o 18.00 z Islandią w Poznaniu. Dzień później przeniosą się do hotelu Marriott Resort&Spa w Sopocie, który będzie oficjalnym centrum pobytowym reprezentacji podczas turnieju. 14 czerwca o godz. 18.00 Polacy zagrają pierwsze spotkanie na Euro – w Sankt Petersburgu ze Słowacją.


Reprezentacja na Euro 2020

BRAMKARZE
Łukasz Fabiański (West Ham), Radosław Majecki* (AS Monaco), Łukasz Skorupski (Bologna), Wojciech Szczęsny (Juventus).

OBROŃCY
Jan Bednarek (Southampton), Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua), Paweł Dawidowicz (Hellas Verona), Kami Glik (Benevento), Michał Helik (Barnsley), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów), Kamil Piątkowski (Raków Częstochowa), Tymoteusz Puchacz (Lech Poznań), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa).

POMOCNICY
Przemysław Frankowski (Chicago Fire), Kamil Jóźwiak (Derby County), Mateusz Klich (Leeds United), Kacper Kozłowski (Pogoń Szczecin), Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw Moskwa), Karol Linetty (Torino), Jakub Moder (Brighton), Przemysław Płacheta (Norwich City), Piotr Zieliński (Napoli).

NAPASTNICY
Dawid Kownacki (Fortuna Duesseldorf), Robert Lewandowski (Bayern Monachium), Arkadiusz Milik (Olympique Marsylia), Karol Świderski (PAOK Saloniki), Jakub Świerczok (Piast Gliwice).

Lista rezerwowa
Robert Gumny (FC Ausburg), Kamil Grosicki (West Brom), Rafał Augustyniak (Urał Jekaterynburg), Sebastian Szymański (Dinamo Moskwa).

* – powołany jedynie na zgrupowanie w Opalenicy.


Na zdjeciu: „Zapraszam do Opalenicy” – zdaje się mówić Paulo Sousa, selekcjoner reprezentacji Polski, która już dziś zaczyna zgrupowanie przed Euro 2020.
Fot. Pressfocus