Rosjanie o meczu Polaków

Z Moskwy pisze Michał Zichlarz

Mecz Polska – Japonia został pokazany w pierwszym kanale rosyjskiej telewizji publicznej. Z kolei spotkanie Kolumbia – Senegal można było zobaczyć na sportowym kanale „Mecz”. Komentatorzy pojedynku biało-czerwonych podkreślali, że nie takiego zakończenia turnieju spodziewali się po polskiej reprezentacji.

„To była ostatnia szansa dla pokolenia takich zawodników, jak Błaszczykowski, Piszczek czy także Lewandowski, żeby osiągnąć coś na wielkim turnieju i nawiązać do lat 1974 czy 1982, kiedy Polska była trzecia na mistrzostwach świata. Zawiódł przede wszystkim Lewandowski. To mój ulubiony napastnik, ale na mundialu był w słabej formie” – mówił jeden z komentatorów rosyjskiej telewizji. Sporo pochwał zebrał za to Rafał Kurzawa. Podkreślano, że to zawodnik z ligi polskiej z Górnika Zabrze.

Komentatorzy wspominali też słowa dobrze znanego rosyjskim dziennikarzom Macieja Rybusa, wypowiedziane po przegranym spotkaniu z Kolumbią, że piłkarze nie za bardzo wiedzieli czego od nich chce selekcjoner. „Mamy nadzieję, że te słowa nie przeszkodziły mu w tym, że akurat z Japonią nie zagrał” – mówili z uśmiechem rosyjscy komentatorzy.