ROW 1964 Rybnik. Trzeciak jeszcze czeka

W dniach 21-26 stycznia odbędzie się zgrupowanie w Rybniku-Kamieniu, podczas którego ekipa trenera Trzeciaka zagra dwa mecze – zz Podhalem Nowy Targ (23.01) i Górnikiem II Zabrze (26.01).

Jest pomysł na wzmocnienia

Kolejnymi sparingpartnerami na liście są: Rekord Bielsko-Biała (2.02), Rozwój Katowice (6.02), Ruch Radzionków (13.02), Garbarnia Kraków (16.02). Drugoligowiec ma jeszcze do zagospodarowania jeden wolny termin – 23 lutego. To będzie ostatni sprawdzian ROW-u przed ligową potyczką z Elaną Toruń (2-3 marca).

– Na razie nie sfinalizowaliśmy żadnego transferu – powiedział trener ROW-u, Jacek Trzeciak. – Mam kilka pomysłów i kandydatur piłkarzy, którzy wzmocniliby drużynę w rundzie wiosennej. Wszyscy bowiem zdajemy sobie sprawę z tego, że są one niezbędny, by uratować się przed spadkiem do III ligi.

Nie wszyscy mają szansę na grę

W tym składzie, którym dysponujemy obecnie, będzie to zadanie bardzo trudne. Są zawodnicy, którzy mają nikłe szanse, by wiosną zagrać w moim zespole, ale nikogo do niczego nie będę zmuszał, każdy piłkarz musi podjąć sam decyzję o swojej przyszłości – kończy Jacek Trzeciak.

ROW Rybnik w tej chwili „nie śmierdzi groszem”, więc chcąc zaangażować nowych zawodników, musi z kilku zrezygnować, by dopiąć budżet. Takie negocjacje nie należą do łatwych, ale to już rola nie sztabu szkoleniowego, lecz prezesa Henryka Frystackiego i jego najbliższych współpracowników.

 

Na zdjęciu: Jacek Trzeciak zachowuje spokój i nie spieszy się z transferami.