Roztrwoniona przewaga

Bielszczanki nie sprawiły niespodzianki i przegrały z Developresem Bella Dolina Rzeszów. Mecz ustawił pierwszy set.


Wicemistrz Polski z Rzeszowa do Bielska-Białej przyjechał z mianem niepokonanego. I podtrzymał doskonałą serię, odnosząc czwartą kolejną wygraną, a do tego nie stracił jeszcze seta.
Być może mecz w Bielsku-Białej zakończyłby się inaczej gdyby miejscowe utrzymały poziom z jego początku. Grały doskonale. Wszystko im wychodziło. Julia Nowicka popisywała się nieszablonowymi wystawami, a Paulina Damaske i Martyna Borowczak zdobywały kolejne punkty. BKS prowadził już nawet 16:11 i dominował. I wtedy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki role się odwróciły. Miejscowe stanęły. Po serii zagrywek Katarzyny Wenerskiej rzeszowianki wywalczyły osiem kolejnych punktów. Niemoc bielszczanek przełamała dopiero Nowicka, kończąc akcję z drugiej piłki.

Przyjezdne poszły za ciosem. Nie oddały prowadzenia.

Roztrwoniona wysoka przewaga zdemobilizowała zawodniczki BKS. Drugi set oddały bez walki, a w trzecim próbowały podjąć rękawicę, lecz grały bez wiary, że mogą pokonać rywalki. A te były coraz bardziej rozluźnione i prezentowały coraz wyższy poziom. Świetną partię rozgrywała zwłaszcza Gabriela Orvosova. Czeska atakująca w bielskiej hali czuła się wybornie, bo spędziła w niej dwa ostatnie lata.


BKS Bostik Bielsko-Biała – Developres Bella Dolina Rzeszów 0:3 (20:25, 11:25, 20:25)

BIELSKO-BIAŁA: Nowicka (5), Borowczak (8), Janiuk (2), Soboiszewska (7), Damaske (8), Majkowska (5), Nowak (libero) oraz Mazur (libero), Chmielewska, Abramajtiys, Szczepańska-Pogoda (6). Trener Bartłomiej PIEKARCZK.

RZESZÓW: Wenerska (2), Blagojević (9), Centka (6), Orvosova (22), Kalandadze (13), Jurczyk (6), Szczygłowska (libero) oraz Szlagowska. Trener Stephane ANTIGA.

Sędziowali: Aleksandra Szydełko (Kędzierzyn-Koźle), Marcin Rek (Kielce). Widzów 650.

Przebieg meczu

I: 10:8, 15:10, 18:20, 20:25.

II: 4:10, 7:15, 7:20, 11:25.

III: 10:9, 14:15, 16:20, 20:25.

Bohaterka – Gabriela ORVOSOVA.


Fot. Łukasz Sobala/PressFocus