Ruch Chorzów. Młodzież coraz skuteczniej atakuje
„Niebiescy” testują kolejnych kandydatów do gry w III-ligowym zespole, a chorzowscy młodzieżowcy całą ławą wpisywali się na listę strzelców w sparingach z Ruchem Radzionków i Stalą Brzeg.
Ruch w weekend zaprezentował… stabilną dyspozycję. Zarówno z IV-ligowym imiennikiem z Radzionkowa, jak i Stalą Brzeg, z którą rywalizować będzie w nadchodzącym sezonie o punkty, chorzowianie wygrali 4:1.
Ten pierwszy sparing odbył się na bocznym boisku i był zamknięty dla publiczności, ten drugi na głównej płycie stadionu przy Cichej przy udziale kilkuset kibiców, dla których była to pierwsza w 2020 roku okazja do odwiedzenia swojej „świątyni”.
Będą dla nich szanse
Fanów „Niebieskich” musiał cieszyć fakt, że w ostatnich dniach na listę strzelców gremialnie wpisywali się nastolatkowie. Z „Cidrami” do siatki trafiali Mateusz Winciersz (rocznik 2000), Jakub Słota (2002) i Mateusz Duchowski (2000). Ze Stalą zaś – dwukrotnie Jakub Siwek (2002) czy Tomasz Neugebauer (2003).
– Mieliśmy już wypisaną zmianę Siwka, bo widać było, że ma coraz trudniej, ale zdobył drugą bramkę i miał jeszcze okazję na trzecią. Fajnie wygląda w grze kombinacyjnej, do przodu, a coraz lepiej jest też w kontakcie z przeciwnikiem. Widać, że nie marnuje czasu na treningach, buduje się, łapie pewność siebie.
Dla Neugebauera był to zaś pierwszy mecz w I zespole i… byłem pozytywnie zaskoczony. Nie chodzi tylko o gola, ale też aktywność, częste branie gry na siebie. Nie było widać, że to debiutant. Jest radość, że młodzi nie tylko wchodzą do gry, ale też strzelają i asystują.
Na pewno będą dostawać szansę, a już w ich nogach, czy ją wykorzystają. Nie ma też co się podniecać jednym występem – przyznawał Łukasz Bereta, trener chorzowskiego III-ligowca.
Trzech jeszcze zostanie
Przy Cichej trwa nie tylko przegląd klubowej młodzieży, ale też poszukiwania zawodników, którzy będą w stanie uzupełnić czy też wzmocnić kadrę zespołu.
Wedle naszych informacji, po sobotnim sparingu sztab szkoleniowy podziękował dwóm testowanym zawodnikom: Pawłowi Szołtysowi (lewy pomocnik, ostatnio GKS Tychy) oraz Maksymilianowi Szwakowi (prawy obrońca, ostatnio Świt Skolwin).
Na dalszych sprawdzianach w Chorzowie mają zostać z kolei Kacper Będzieszak (lewy obrońca, ostatnio Legionovia, wychowanek UKS-u Ruchu Chorzów), Kamil Swikszcz (napastnik, Escola Varsovia) i Jacek Wuwer (defensywny pomocnik, Lechia Tomaszów Mazowiecki). Ten ostatni zdobył nawet w sobotę bramkę.
– 14 zawodników odeszło od nas rok temu, 5 – zimą, 8 – teraz. Było wiele ubytków, a przychodziło w zamian mniej. Jakoś to wyważaliśmy. Skoro teraz pożegnaliśmy ośmiu, to chcemy w ich miejsce co najmniej 3-4. Tak, by nie głowić się, kogo wystawić, gdy ktoś inny wypadnie.
Czytaj jeszcze: Wzmocnienia na „już”
Testowani już teraz muszą wyglądać na gotowych graczy. Nie mamy wiele czasu na ich przygotowywanie. Od początku muszą dawać jakość drużynie – zaznaczał szkoleniowiec Ruchu, przed którym w tym tygodniu wyjazdowe sparingi z MKS-em Kluczbork i Motorem Lublin.
W Chorzowie drużyna „Niebieskich” następny raz zagra najpewniej dopiero w trzeci weekend sierpnia, w 3. kolejce sezonu z beniaminkiem Wartą Gorzów Wielkopolski.
Ruch Chorzów – Ruch Radzionków 4:1 (3:0)
Bramki: Winciersz 23, Słota 33, Duchowski 45, Idzik 73 – Turczyn 67.
Ruch Chorzów – Stal Brzeg 4:1 (1:1)
Bramki: Siwek 5, 69, Neugebauer 72, Wuwer 89 – Dychus 10.
Fot. ruchchorzow.com.pl