Ruch Chorzów. Półmetek w Piotrkowie

Poprzedni mecz z Piotrcovią wyraźnie nie wyszedł piłkarkom ręcznym Ruchu; w grudniu „Niebieskie” we własnej hali uległy ekipie dobrze znanego w Chorzowie Krzysztofa Przybylskiego aż 18 bramkami (24:42).


W sobotę w Piotrkowie Trybunalskim (17.00) drużynie Marcina Księżyka nie pozostaje nic innego jak udowodnić, że nie jest to wynik odzwierciedlający różnicę dzielącą oba zespoły.

Na zakończenie drugiej rundy rozgrywek – które tym samym osiągną półmetek – chorzowianki wciąż mają szansę opuścić ostatnie miejsce w tabeli, musiałyby jednak sprawić sensację i pokonać rewelację rozgrywek (oraz liczyć na porażkę Startu Elbląg w Jarosławiu).

Piotrcovia w tabeli jest czwarta, pokonała m.in. mistrza z Lublina, i sposobi się do ataku na podium. Magda Drażyk i koleżanki tracą 6 pkt. do trzeciej Perły Lublin i mają dwa mecze rozegrane mniej. Ostatnio wyraźnie jednak uległy w Koszalinie (27:38) i zapowiadają zmazanie plamy z Koszalina. Czy pozwolą na to „Niebieskie”?


Fot. Marcin Bulanda/PressFocus