Ruch Chorzów – Polonia Bytom. 7 pytań do trenerów

 

1. Którego zawodnika z drużyny rywala wziąłbym do siebie?

Łukasz BERETA (Ruch Chorzów, na zdjęciu głównym): – Patryka Stefańskiego.
Kamil RAKOCZY (Polonia Bytom):

Kamil Rakoczy

– Tomka Foszmańczyka. Kojarzę go z najlepszych czasów, często obserwowałem na boisku. Doskonały zawodnik. Cieszę się, że w tym spotkaniu nie wystąpi.

2. Czego zazdroszczę rywalowi?

BERETA: – Stabilizacji. Skład Polonii budował się od czwartej ligi, praca z nim jest kontynuowana.
RAKOCZY: – Stadionu, liczby kibiców na trybunach i murawy.

3. Z czym kojarzy mi się rywal?

BERETA: – Z dwoma ostatnimi meczami, jakie rozegrałem przeciw Polonii w roli trenera Gwarka Ornontowice. Raz przegrałem, raz zremisowałem, zatem teraz mam nadzieję na zwycięstwo.
RAKOCZY: – Ze stadionem, wynajmowanym przez Polonię w ekstraklasie. I słowami Michała Zielińskiego, które padły, o pokonywaniu 100 metrów w sześć sekund.

4. Największy atut rywala?

RAKOCZY: – Trener! (śmiech).
BERETA: – Trener, trener. Nie mam wyboru!

5. Czego obawiam się przed derbami?

BERETA: – Tego, że Polonia jest w gazie i zagra kolejny dobry mecz, co sprawi, że będziemy mieli bardzo ciężko.
RAKOCZY: – Tego, że Ruch to bardzo dobra drużyna, na pewno będzie na boisku świetnie zorganizowana.

6. Rewanż na Stadionie Śląskim?

RAKOCZY: – Marzenie.
BERETA: – Chyba wszyscy mamy na ten temat podobne zdanie.

7. Sobotni wynik?

RAKOCZY: – Mam nadzieję, że Polonia będzie lepsza.
BERETA: – Gramy u siebie, a przy Cichej celem Ruchu zawsze są tylko i wyłącznie 3 punkty.