Ruch Chorzów. Promocja pełną gębą

Ponad 200 akcji promocyjnych, ponad 200 filmów, a do tego wiele innych szczegółów. Takie wymagania Urząd Miasta Chorzowa zapisał w specyfikacji istotnych warunków zamówienia dla przetargu „Promocja Miasta Chorzów poprzez sport podczas rozgrywek w co najmniej 3. lidze piłki nożnej mężczyzn organizowanej przez Polski Związek Piłki Nożnej lub właściwy Wojewódzki Związek Piłki Nożnej”.

Więcej akcji niż dni

Przetarg zostanie rozstrzygnięty w piątek. Na jego mocy Ruch mają zasilić 4 miliony złotych, przekazywane spółce w ratach. Przytoczone na samym wstępie przez nas liczby niejeden może oczywiście skwitować wzruszeniem ramion. „Skoro spadli do III ligi i wyciągają rękę po takie pieniądze, to niech sobie na nie zapracują” – powie ktoś i teoretycznie będzie miał rację. Nie chodzi tu bynajmniej o litowanie się nad klubem, ale skala tego przedsięwzięcia wręcz poraża.

Pora na konkrety: do końca trwania umowy „Niebiescy” są zobligowani do zorganizowania 217 akcji czy wydarzeń. Jak czytamy w SIWZ – o charakterze kulturalno-aktywizacyjno-ekologiczno-promocyjnym. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż umowa obowiązuje jedynie do 20 grudnia 2019! Licząc od najbliższego poniedziałku, do 20 grudnia pozostanie raptem 137 dni roboczych. Wychodzi więc na to, że Ruch musi organizować średnio… 1,6 akcji na dobę! Warto też zauważyć, że spora część z nich adresowana jest do uczniów chorzowskich szkół. Aż 49 z tych 137 roboczych dni obejmują wakacje (24 czerwca-31 sierpnia). Za „jubileuszową” 50. roboczą dobę, w której szkoły będą zamknięte, można symbolicznie uznać Dzień Nauczyciela.

Usuwanie aktów wandalizmu

Czego oczekuje od Ruchu miasto?

* 12 razy: nieodpłatny udział zawodników i trenerów w przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez miasto (imprezy, festyny, pokazy itp.)
* 10 razy: prowadzenie akcji społecznych w partnerstwie z miastem, które dedykowane są dzieciom, seniorom i kibicom
* 50 razy: lekcja WF-u w ramach akcji dla dzieci z chorzowskich szkół
* 50 razy: Bezpieczny stadion – akcja mająca na celu edukację dzieci w kwestii właściwego kibicowania i postaw prospołecznych
* 20 razy: akcja polegająca na rywalizacji szkół podstawowych w obecności uczniów na stadionie
* 20 razy: cykliczna akcja polegająca na nauce dzieci postaw ekologicznych
* 15 razy: spotkania z seniorami – odwiedziny piłkarzy w domach opieki, domach seniorów i wyznaczonych przez miasto miejscach (przeprowadzanie zajęć z piłką i krótkich zajęć fizycznych dla najstarszych, wyjścia na spacer itp.)
* 15 razy: spotkania z kibicami z fanklubów z ościennych miast i promocja miasta podczas spotkań
* 15 razy: akcja z udziałem piłkarzy i kibiców mających na celu usunięcie aktów wandalizmu na obiektach należących do miasta
* 10 razy: przeprowadzenie w trakcie trwania umowy imprezy o charakterze sportowym i międzypokoleniowym na Nowym Rynku w Chorzowie, z udziałem zawodników pierwszego zespołu; w tym imprezy rozpoczynającej rok szkolny 1 września.

„Niebiescy” niechlubnym wyjątkiem

Nie ma czasu do stracenia

Z podejmowanych działań klub każdorazowo ma sporządzać raport w formie elektronicznej i papierowej, tekstowej i zdjęciowej. Nie musimy już chyba dodawać, że szczegółowo sprecyzowane zostały też pomysły na eksponowanie loga Chorzowa w codziennej działalności Ruchu. W myśl tego, co czytamy w SIWZ-ie, stadion zwłaszcza w dni meczowe będzie się prezentował w taki sposób, by nikt ani na sekundę nie zapomniał, w jakim znajduje się mieście. Dwa największe bannery będą miały wymiary około 13×4 i 17×11 m. Herb Chorzowa znajdzie się też oczywiście na strojach zawodników, w tym na przodzie meczowych koszulek (wymiary 20×10 cm). Chorzowa ma również nie braknąć na klubowym autokarze.

Przykuwa uwagę wpis o… gazecie. „Reklama lub innego typu tekst promocyjny na rzecz Zamawiającego o objętości dwóch stron gazety, w gazecie meczowej, o nakładzie minimum 100 000 sztuk, podczas wszystkich meczów” – można przeczytać w SIWZ. Miasto, co zrozumiałe, zagwarantowało też sobie 300 karnetów. I zadbało o seniorów. Osoby powyżej 70. roku życia na Cichą wchodzić będą z 90-procentową zniżką. Co ciekawe, miasto zaznaczyło, że warunki zamówienia mają być realizowane przez osoby zatrudnione w Ruchu na zasadzie umowy o pracę. Za uchybienia – również na tym tle – przewidziane są oczywiście kary.

Dodajmy, że klubowy dział marketingu liczy dziś dwie osoby – z czego jedna jest zarazem rzecznikiem prasowym i redaktorem mediów klubowych. Znane powiedzenie „nie ma czasu do stracenia” w Chorzowie musi nabrać nowego wymiaru, by Ruch jak najgodniej mógł promować swojego największego udziałowca. Znajdując jeszcze czas na grę w piłkę i walkę o (trzecio)ligowe punkty.

 

Na zdjęciu: Przede wszystkim to piłkarze muszą lepiej reklamować Chorzów niż dotychczas…

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ