Ruch jednak na Śląskim? Ostra walka. Radość i emocje!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Zamieszanie trwa
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

Premier RP wznowił dyskusję o organizacji meczu „Niebieskich” z Wisłą Kraków w „Kotle Czarownic”. Chorzowianie oświadczyli, że są apolityczni. W czwartek ciekawie zapowiadająca się sesja rady miasta. Ruch, wplątany w polityczną walkę, wystosował tylko krótkie oświadczenie: „Jako Klub z ponad stuletnią tradycją i własną, ugruntowaną tożsamością, jesteśmy apolityczni i nie angażujemy się w bieżące spory. Od lat naszym problemem jest brak nowego stadionu. Wyrażamy gotowość do rozmów i współpracy z każdym, kto mógłby pomóc w realizacji tej inwestycji”. Chorzowianie, dysponujący ograniczonymi mocami przerobowymi, teraz – na niewiele ponad 3 tygodnie przed meczem, zwłaszcza pamiętając o okresie świątecznym – nie są już w stanie podjąć się organizacji tak wielkiego przedsięwzięcia, jak goszczenie Wisły na Śląskim i zbudowanie frekwencji przekraczającej 30 tys. zł, która pozwoliłaby nie zanotować finansowej straty. Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa, napisał Morawieckiemu na Twitterze: „Dziękujemy za zainteresowanie. Zgadzam się z Panem, że mecz powinien odbyć się na Stadionie Śląskim. Chcemy budować nowy obiekt przy Cichej 6 – tam gdzie Ruch ma swój dom. Wkrótce, licząc na przychylność, wystąpimy do Pana o finansowe wsparcie tego projektu”. Więcej w „Sporcie”


Będzie ostra walka
Fot. Bartek Perek/gornikzabrze.pl

Jesteśmy w takiej sytuacji, że trzeba zdobywać i gromadzić punkty bez względu na to, z kim się gra i gdzie się gra. Sytuacja w tabeli ekstraklasy jest taka, że w podobnej sytuacji jak my jest wiele ligowych drużyn, w tym nasz najbliższy rywal czyli Piast. Górnik miał problemy, mam nadzieję że miał – w czasie przeszłym, a chodzi mi o zdobywanie bramek. Z Wisłą Płock w ostatnim meczu strzeliliśmy trzy gole i oby tak było w kolejnych czekających nas ważnych grach. Piast ma ciekawy zespół i zawodników. Stało się jak się stało, że w tej chwili są w dolnej części tabeli. Personalnie to jednak na pewno dobra drużyna. Nie możemy jednak na to patrzeć. Owszem, wiosną punktują bardzo dobrze i pod tym względem są w czołówce, ale nie oglądamy się na to. Spodziewamy się tego, że przyjdzie nam się zmierzyć z silnym przeciwnikiem. Będzie ostra walka o punkty – mówi Jan Urban, szkoleniowiec Górnika Zabrze. Więcej w „Sporcie”


Radość i emocje
Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus

Dariusz Banasik jako nowy trener chce zbudować w Tychach zespół, który będzie walczył o najwyższe cele. A skoro mowa o celach to dodajmy, że GKS Tychy po 24 kolejkach rozgrywek I ligi zajmuje 11. miejsce ze stratą 11 punktów do strefy barażowej oraz z przewagą 5 „oczek” nad strefą spadkową. – Wiadomo, że w piłce nożnej i w sporcie w ogóle najważniejszy jest wynik – mówi 49-letni szkoleniowiec. – Najważniejsze jest to, żeby zespół wygrywał i szedł do przodu. Wydaje mi się, że przyszedłem tutaj w ściśle określonym celu. Życzyłbym więc sobie i kibicom, żebyśmy przede wszystkim przeżywali dużo radości i emocji. Do tego właśnie potrzebne są wyniki, ale wydaje mi się, że na tym stadionie, przy tych warunkach i pracy wielu osób w klubie trzeba zrobić wszystko, żeby ten cel osiągnąć. Wiadomo jednak, że w tym sezonie jest sporo problemów, bo zespół nie jest na miejscu, o które miał walczyć. Myślę więc, że ten mój czas jest więc po to, żeby poprawić wyniki, żeby zbudować dobrą atmosferę, żeby przyciągnąć coraz więcej kibiców na stadion. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w czwartkowym wydaniu „Sportu”:
  • W Gdańsku zespół trenera Ivana Djurdjevicia będzie musiał sobie radzić bez swoich najlepszych snajperów, Erika Exposito i Johna Yeboaha
  • Strzelali i asystowali. Niemal 30 ligowców zagrało w meczach swoich reprezentacji narodowych. Ze zmiennym szczęściem
  • W meczu z Albanią mieliśmy atut swojego boiska, wsparcia kibiców. Jak dalej będziemy ten poziom utrzymywać, a dołożymy do tego jeszcze większe umiejętności, to będzie tylko lepiej – mówi Jakub Kamiński, skrzydłowy reprezentacji Polski
  • Dawid Ryndak to jedyny gracz z obecnego składu sosnowiczan, który ma za sobą okres gry w drużynie z Niepołomic. Jego uwagi pomogą w rozpracowaniu rywali
  • Mecz na szczycie. Wieczysta Kraków przygotowuje się do sobotniego wyjazdowego spotkania ze Stalą Stalowa Wola
  • We wtorek awans do mistrzostw Europy zapewniły sobie dwa nasze narodowe zespoły juniorów, drużyna 17-latków pod wodzą Marcina Włodarskiego, a także 19-latkowie kierowani przez śląskiego szkoleniowca Marcina Brosza
  • „La furia roja” źle zaprezentowała się w Glasgow. Waleczni, ale również wysoce jakościowi piłkarsko Szkoci, pokonali drużynę Luisa de la Fuent
  • Gwiazda z ultimatum. Rafael Leao albo zostanie najlepiej opłacanym zawodnikiem Milanu, albo opuści klub
  • Drugi mecz towarzyski Niemcom zdecydowanie nie wyszedł. Kevin De Bruyne w pojedynkę rozpracował „Die Mannschaft”
  • Nie powiódł się Magdzie Linette atak na najbardziej eksponowane pozycje w turnieju singla w Miami (pula nagród 8,8 mln dolarów), wiedzie się jej za to w deblu
  • Międzynarodowy Komitet Olimpijski przywrócił możliwość startów w igrzyskach olimpijskich Rosjan i Białorusinów w sportach indywidualnych…
  • BKS Bostik Bielsko-Biała meczem na własnym parkiecie z OnlyBio Pałacem Bydgoszcz kończą w czwartek (początek godz. 17.30) rundę zasadniczą. Była ona udana
  • Niespodzianki nie było. Selekcjonerem reprezentacji mężczyzn został Marcin Lijewski, jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w historii polskiego szczypiorniaka
  • Chciejstwo środowiska, a zwłaszcza działaczy, związane z występami biało-czerwonych w mistrzostwach świata Dywizji 1A (4.04.- 5.05.) w Nottingham jest ogromne. Związkowi notable liczą, że reprezentacja sprawi niespodziankę podobną jak 22 lata temu w Grenoble i awansuje do elity

Foto główne: Łukasz Sobala/PressFocus