Rywalki ze znakiem Q

Mistrzynie olimpijskie z Rio siatkarki Chin, wicemistrzynie z Rio oraz mistrzynie Europy – Serbki oraz reprezentacja Tajlandii – to rywalki polskich siatkarek w drugim turnieju Ligi Narodów w Makau. To siatkarskie Himalaje i biało-czerwone w ostatnim czasie jedynie mogłyby pomarzyć, by stanąć naprzeciwko takim zespołom. Jednak nowa formuła rywalizacji w Lidze Narodów sprawiła, że nasza reprezentacja może rywalizować z najlepszymi.
Zespół trenera Jacka Nawrockiego po I turnieju ma na swoim koncie 2 pkt. za wygraną po tie-breaku z Włochami. Postawą siatkarek w amerykańskim Lincoln byliśmy mile zaskoczeni i przy odrobinie szczęścia ten dorobek mógł być nieco lepszy. Po zakończeniu turnieju Polki przeniosły się do Makau i na inaugurację zmierzą się z Chinami. W I turnieju nasze rywalki dość niespodziewanie straciły punkty z Koreą Płd., ale one spokojne są o miejsce w turnieju finałowym, wszak są gospodarzem w Nanjing. Ekipa Chin, kierowana przez legendę światowej siatkówki Lang Ping (mistrzyni świata z 1982 r. oraz mistrzyni olimpijska z 1984 r.), wydaje się poza zasięgiem biało-czerwonych. Azjatki dysponują niezwykłą siłą w ataku i trudno będzie powstrzymać najlepiej punktujące Xinyue Yuan czy Yingying Li.

Trener Zoran Terzić w ostatnich sezonach poprowadził reprezentacji Serbii do srebra IO oraz ME. Serbki od wielu lat to ścisła czołówka i w rankingu FIVB zajmuje 3. lokatę. W zespole występują dobrze nam znane Stefana Veljković , Milena Rasić czy Bianka Busa. Serbki w inauguracyjnym turnieju straciły punkty, przegrały z Brazylią 1:3. Najlepiej punktującą w tym turnieju była Brankica Mihajlović, która zdobyła 46 pkt.

Reprezentacja Tajlandii (16 w rankingu FIVB) wydaje się byćw zasiegu biało-czerwonych. Reprezentacja tego kraju od kilku lat miała stałe miejsce w elicie World Grand Prix i na pewno nas przewyższa doświadczenie. Niemniej tegoroczna Liga Narodów w dużej mierze jest poligonem doświadczalnym, bo wielu trenerów buduje już zespoły z myślą o kolejnych igrzyskach w Tokio. Zakwalifiowanie się do turnieju olimpijskiego – taki cel przyświeca również biało-czerwonym. W Makau przekonamy ile brakuje polskim siatkarkom do światowej czołówki, zaś wygranie choćby seta będzie sporym plusem.

 

Biało-czerwone

Rozgrywające: Julia Nowicka, Marlena Pleśnierowicz (obie BKS Profi Credit Bielsko-Biała);
Przyjmujące: Emilia Mucha (BKS Profi Credit Bielsko-Biała), Martyna Grajber, Julia Twardowska (obie Grot Budowlani Łódź), Natalia Mędrzyk (Chemik Police);
Środkowe: Gabriela Polańska, Agnieszka Kąkolewska (obie Grot Budowlani Łódź), Zuzanna Efimienko-Młotkowska (ŁKS Comercecon Łódź);
Atakujące: Malwina Smarzek (Chemik Police), Martyna Łukasik (Trefl Proxima Kraków), Monika Bociek (Polski Cukier Muszynianka Muszyna);
Libero: Agata Witkowska (Grot Budowlani Łódź), Maria Stenzel (Impel Wrocław)

Terminarz Ligi Narodów
Makao (Chiny): Polska, Tajlandia, Serbia, Chiny.
22.05.: Tajlandia – Serbia (10.30), Chiny – Polska (14.00).
23.05.: Polska – Serbia (11.30), Chiny – Tajlandia (14.00).
24.05.: Polska – Tajlandia (11.30), Chiny – Serbia (14.00).
Aichi-ken (Japonia): Belgia, Holandia, USA, Japonia.
Suwon (Korea): Korea Płd., Niemcy, Włochy, Rosja.
Ankara (Turcja): Turcja, Argentyna, Brazylia, Dominikana.

Przypominamy tabelę
1. Holandia 3 9 9:1
2. Turcja 3 8 9:2
3. USA 3 7 8:4
4. Serbia 3 6 7:3
5. Chiny 3 6 6:3
6. Brazylia 3 6 7:5
7. Rosja 3 6 6:5
8. Korea Płd. 3 5 6:5
9. Belgia 3 5 6:5
10. Tajlandia 3 3 4:6
11. Niemcy 3 3 4:7
12. Japonia 3 3 4:7
13. Polska 3 2 4:8
14. Dominikana 3 2 4:9
15. Włochy 3 1 2:9
16. Argentyna 3 0 1:9