Rzeź niewiniątek
GKS Jastrzębie w sparingu rozegranym w Kamieniu zaaplikował Unii Racibórz tuzin bramek.
We wtorek nowym zawodnikiem pierwszoligowca z Jastrzębia Zdroju został niespełna 25-letni (urodzony 14 lipca 1997 roku) Władysław Ochronczuk. Ukrainiec jest wychowankiem Dynama Kijów, potem w jego CV znalazły się inne klubu ze stolicy Ukrainy – Atłet i Łokmotyw. Poza tym występował w takich zespołach jak Podilla Chmielnicki, Kołos Kowaliwka i MFK Mikołajów, a ostatnio zakładał koszulkę w drużynie z Kazachstanu, Żetysu Tałdykorgan. W kazachskiej ekstraklasie zagrał w 7. meczach, w których zanotował jedną asystę. Z klubem z Harcerskiej podpisał kontrakt obowiązujący do 30 czerwca bieżącego roku, zawierający opcję przedłużenia umowy o kolejne 12 miesięcy.
To trzeci nowy nabytek GKS-u Jastrzębie w zimowym okienku transferowym po Oliverze Podhorinie i Marku Fabrym, nie licząc po wracających z wypożyczeń Mateusza Bondarenki i Wojciecha Łaskiego.
O ogromnym pechu może mówić lewy obrońca jastrzębian Dawid Witkowski. Przebywając z drużyną na zgrupowaniu w Rybniku-Kamieniu 25-letni defensor podczas wtorkowego popołudniowego treningu doznał groźnej kontuzji kolana. Szczegółowe badania wykazały zerwanie więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana oraz uszkodzenie łąkotki. W najbliższym czasie wychowanek Legii Warszawa przejdzie operację kolana, a następnie czeka go kilkumiesięczna przerwa w treningach i rehabilitacja. Oznacza to, że w tym sezonie „Wito” nie pojawi się już na boisku. W rundzie jesiennej wystąpił w 16. meczach Fortuna 1 Ligi, w których strzelił dwa gole – w wyjazdowych meczach z ŁKS-em Łódź (2:2) i Odrą Opole (2:2).
Dzisiaj podopieczni trenera Grzegorza Kurdziela rozegrali mecz kontrolny z liderem raciborsko-rybnickiej klasy okręgowej, Unią Racibórz. Pierwszoligowiec zafundował rywalom „krwawą łaźnię”, strzelając im tuzin goli! W piątek Unia przegrała z LKS-em Goczałkowice „tylko” 1:9! Jastrzębianie bawili się przednio, do tego stopnia, że wykonanie rzutu karnego powierzyli obchodzącemu tego dnia 26. urodziny Grzegorzowi Gulczyńskiemu. Solenizant ich nie zwiódł i strzeli gola numer 9.
GKS Jastrzębie – Unia Racibórz 12:0 (4:0)
1:0 – Fabry, 23 min, 2:0 – Kamiński, 27 min, 3:0 – Ochronczuk, 30 min, 4:0 – Łaski, 45 min, 5:0 – Gajda, 57 min, 6:0 – Stanclik, 60 min, 7:0 – Rutkowski, 66 min, 8:0 – Stanclik, 68 min, 9:0 – Gulczyński, 73 min (karny), 10:0 – Stanclik, 75 min, 11:0 – Handzlik, 81 min, 12:0 – Handzlik, 87 min.
GKS (I połowa): Reclaf – Borkała, Podhorin, Bondarenko, Zejdler – Kamiński, Ochronczuk, Kuczałek, Jadach, Łaski – Fabry. II połowa: zawodnik testowany – Zalewski, Słodowy, Rutkowski, Kasperowicz – Łukasik, Gulczyński, Wybraniec, Handzlik, Gajda – Stanclik. Trener Grzegorz KURDZIEL.
Na zdjęciu: Podczas zgrupowania w Kamieniu obrońca GKS-u Jastrzębie Dawid Witkowski miał wyjątkowego pecha…
Fot. gksjastrzebie.com
