Cztery gole w Nowym Sączu. Raków znów bez wygranej

Pierwsza na prowadzenie wyszła Sandecja Nowy Sącz. W 32 min do siatki lidera Fortuna I ligi trafił Mateusz Klichowicz, który od samego początku był niezwykle aktywny w ataku. Raków od razu rzucił się do odrabiania strat, jednak albo brakowało szczęścia, albo skuteczności.

Sztuka udała się dopiero w drugiej połowie. W 54 min z rzutu karnego wyrównał Sebastian Musiolik.

Najwięcej emocji przyniosło jednak ostatnie 5 min regulaminowego czasu gry. Najpierw w 86 min do własnej siatki trafił Michal Piter-Bućko, jednak radość z prowadzenia trwała zaledwie chwilę – w 90 min wyrównanie spadkowiczowi z Lotto Ekstraklasy dał Marcin Flis.

 

Sandecja Nowy Sącz – Raków Częstochowa 2:2 (1:0)

1:0 – Klichowicz, 31 min
1:1 – Musiolik, 55 min (karny)
1:2 – Piter-Bućko, 85 min (sam.)
2:2 – Flis, 90 min

Sandecja: Tokarz – Basta, Piter-Bućko, Flis – Maślanka (90. Chmiel), Flaszka, Kuźma (83. Baran), Małkowski, Kałahur – Ogorzały (73. Dudzic), Klichowicz.

Raków: Szumski – Schwarz, Góra, Noiszewski (87. Figiel) – Bartl (70. Malinowski), Listkowski, Sapała, Szczepański (80. Lewicki), Wróblewski, Kun – Musiolik.

żółte kartki: Maślanka, Małkowski, Piter-Bučko, Klichowicz, Dudzic – Listkowski.

sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław).

 

Zobacz jeszcze: Formella ma wolną drogę

Wolna droga…

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ