Sanogo: Trzeba dalej wierzyć

Z boiska zszedł pan wcześniej, a prawe ramię jest unieruchomione. Co się stało?
Vamara SANOGO: – Po kontakcie z jednym z obrońców Górnika poczułem ogromny ból. Potem już nie byłem w stanie kontynuować gry.

Co się z wami stało w meczu z Górnikiem?
Vamara SANOGO: – Ciężko mi cokolwiek powiedzieć… Mieliśmy walczyć, tak, jak było to we wcześniejszych meczach z naszym udziałem, ale nic nie wychodziło. Nie wiem co się z nami stało…

Co się z wami stało w meczu z Górnikiem?
Vamara SANOGO: – Ciężko mi cokolwiek powiedzieć… Mieliśmy walczyć, tak, jak było to we wcześniejszych meczach z naszym udziałem, ale nic nie wychodziło. Nie wiem co się z nami stało…

Brosz: Robimy postępy

Pierwsza bramka dla Górnika była decydująca?
Vamara SANOGO: – Było to ważny moment spotkania, ale nawet wtedy trzeba było grać, starać się. Nie było jednak tego i to martwi.

Patrząc na pana rękę wiele wskazuje na to, że nie zagra pan w niedzielnym meczu ze Śląskiem.
Vamara SANOGO: – Zobaczymy jak będzie. Teraz pora się skupić tylko na tym meczu. Trzeba postarać się wygrać. Musimy dalej walczyć. Nic nie jest jeszcze skończone. Trzeba dalej wierzyć, walczyć do ostatniego meczu, a wtedy zobaczymy, jak będzie.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ