Siatkarskie igraszki biało-czerwonych!

Polscy siatkarze prezentują równą formę i trudno się dziwić, że odnieśli 6. zwycięstwo w Lidze Narodów. Tym razem na parkiecie w Sofii „zabawili” się z Australią, wygrywając bez większych problemów 3:0. Biało-czerwoni w każdym elemencie gry byli lepsi od rywali i ich awans do Final Eight jest niezagrożony.


W meczu z Australijczykami w wyjściowym składzie pojawił się rozgrywający Grzegorz Łomacz oraz ponownie atakujący Łukasz Kaczmarek. Parę przyjmujących tworzyli: Aleksander Śliwka – Bartosz Kwolek. Biało-czerwoni pewni swego spokojnie rozpoczęli i zaczęli solidnie punktować. Dobrze funkcjonowało przyjęcie i nasz rozgrywający często wykorzystywał środkowych: Karola Kłosa oraz Mateusza Bieńka. Trudno się dziwić skoro z nimi gra na co dzień w bełchatowskiej Skrze. Przy prowadzeniu 20:15 trener Nikola Grbić dokonał podwójnej zmiany i na boisku zobaczyliśmy: rozgrywający Marcin Janusz oraz Bartosz Kwolek. Wprawdzie straciliśmy 2 pkt, ale potem szybko dokończyliśmy seta po udanych atakach Kurka.

Kolejna odsłona miała podobny przebieg i wszystko przebiegało pod kontrolą naszych. Znów dysponowaliśmy dobrym przyjęciem i to się przełożyło na skuteczny atak. Ambitni Australijczycy robili, co mogli, ale uzbierali zaledwie 2 „oczka” więcej. A w 3. secie rywale zostali zupełnie rozbici i w końcowych fragmentach posłali 3 piłki w aut, a tę „zabawę” skończył „kiwką” Tomasz Fornal, który z powodzeniem zastąpił Śliwkę.
W niedzielę na zakończenie drugie tury eliminacyjnej nasi siatkarze zmierzą się z reprezentacją USA, która w piątek nieoczekiwanie przegrała z Iranem 0:3.

POLSKA – AUSTRALIA 3:0 (25:17, 25:19, 25:14)

POLSKA: Łomacz, Śliwka (8), Kłos (9), Kaczmarek (8), Kwolek (9), Bieniek (7), Zatorski (libero) oraz Kurek (5), Janusz, Poręba (4), Fornal (4). Trener Nikola GRBIĆ.

AUSTRALIA: Butler (1), Senica (6), Graham (3), Heptinstall (8), Garrett (7), O’Dea (6), Perry (libero) oraz Weir (1), Pope, Holland (libero). Trener David PRESTON.

Sędziowali: Wim Cambre (Belgia) i Sinisa Owuka (Bośnia i Hercegowina). Widzów 800.

Przebieg meczu

I: 10:6, 15:12, 20:15, 25:17.
II: 10:7, 15:12, 20:15, 25:19.
III: 10:7, 15:8, 20:12, 25:14.

Bohater – Karol KŁOS.

GRUPA III (Quezon City): Argentyna – Holandia 2:3 (25:22, 23:25, 26:20, 19:25, 13:15), Japonia – Francja 0:3 (22:25, 25:27, 16:25), Włochy – Słowenia 3:0 (25:19, 25:16, 25:21).

GRUPA IV (Sofia): Australia – Bułgaria 3:2 (21:25, 25:13, 25:22, 20:25, 17:15), Kanada – Iran 0:3 (21:25, 25:27, 18:25).

1. Francja 7 6/1 18 19:4
2. POLSKA 7 6/1 18 19:5
3. Włochy 7 5/2 16 17:8
4. Japonia 7 5/2 15 17:11
5. USA 6 5/1 14 15:7
6. Holandia 8 5/3 14 16:12
7. Brazylia 7 4/3 12 14:10
8. Iran 8 4/4 12 12:14
9. Słowenia 7 3/4 9 10:14
10. Serbia 7 3/4 8 13:17
11. Niemcy 6 3/3 7 11:13
12. Argentyna 8 2/6 7 13:20
13. Kanada 8 2/6 6 8:21
14. Bułgaria 6 1/5 5 10:15
15. Chiny 6 1/5 3 7:15
16. Australia 7 1/6 2 5:20