Siatkówka. Mozolna wspinaczka

Zenit Kazań to… siatkarskie Himalaje, ale mistrzowie Polski pod wodzą Nikoli Grbicia nie mają przed nim żadnych kompleksów.


Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w ostatnim czasie są niezwykle zapracowani – zaliczyli udany ligowy sezon regularny, wygrali ćwierćfinałowy dwumecz Ligi Mistrzów z Cucine Luba Civitanova, a w ostatni weekend w Krakowie sięgnęli po Puchar Polski. Teraz czas na kolejne wyzwanie. Wczoraj udali się w daleką podróż do Kazania na półfinałową rywalizację w Lidze Mistrzów ze słynnym Zenitem. A w nim roi się od utytułowanych zawodników i na dodatek prowadzony jest przez wytrawnego stratega, Władimira Aleknę.

Wielce utytułowani

Zespół z Kędzierzyna-Koźla po raz piąty wystąpi w półfinale LM, ale nigdy nie zagrał w finale. Teraz wcale nie stoi na straconej pozycji w starciu z Zenitem, bo dotychczas spisuje się wybornie. Wygrał grupę eliminacyjną, a w ćwierćfinale okazał się lepszy od Cucine Lube Civitanova, ubiegłorocznego triumfatora tych rozgrywek i Klubowego Mistrza Świata. Ćwierćfinałowa batalia była bardzo dramatyczna i zakończyła się dopiero w tzw. „złotym” secie.

Kędzierzynianie po raz drugi w historii zmierzą się z Zenitem w Lidze Mistrzów. Ich pierwsze spotkanie było 8 lat temu i w meczu o brązowy medal rosyjski zespół okazał lepszy w czterech setach. Osiągnięcia ekipy z Kazania robią ogromne wrażenie i mogą wpędzać rywali w kompleksy. Seryjnie sięgała po triumfy na krajowym podwórku i światowych parkietach, choć istnieje dopiero od 2000 roku. W poprzednim roku zanotowała jednak wpadkę.

W bieżącym sezonie gracze z Kazania zanotowali osiem zwycięstw, eliminując w ćwierćfinale PGE Skrę Bełchatów, zaś w rosyjskiej Superlidze odnieśli trzy wygrane z rzędu i w sezonie zasadniczym zajęli trzecią lokatę.

Gwiazdozbiór Alekny

W Zenicie roi się od reprezentantów poszczególnych krajów – Artema Wolwicza, Aleksandrów Wołkowa i Butkę, Maksima Michajłowa, Walentina Gołubiewa nie trzeba nikomu przedstawiać, bo to gwiazdy rosyjskiej siatkówki. Alekno ma też pod opieką enfante terrible światowej siatkówki, czyli genialnego i niesfornego Francuza Earvina N’Gapetha. W tym doborowym towarzystwie znalazło się także miejsce dla naszego przyjmującego, posiadającego reprezentacyjne aspiracje Bartosza Bednorza.

– Spotykamy się z drużyną, która w tym sezonie pokazuje szybką, a przy tym kombinacyjną grę i zdobycie każdego punktu będzie niezwykle trudne. Nasi rywale są dobrze wyszkoleni technicznie i w każdej chwili mogą zaskoczyć niekonwencjonalną akcją. Musimy być skoncentrowani na każdym elemencie gry, dobrze bronić, a potem starannie wyprowadzać każdy kontratak. Spodziewamy się trudnych meczów, ich wynik pewnie będzie się ważył do ostatniej piłki. Nikt nie zamierza odpuszczać, a stawka jest niezwykle wysoka – powiedział na stronie internetowej CEV doświadczony rozgrywający Zenita, Aleksander Butko.

Zenit dysponuje szerokim, wyrównanym składem i to będzie jego główny atut w dwumeczu z naszym zespołem.

Dobry kierunek

Grupa Azoty (nazwa ZAKSA w LM jest pomijana – red.) dysponuje silnym wyjściowym składem, ale zmiennicy nieco odbiegają klasą. Siatkarze Nikoli Grbicia są dominatorami na krajowym podwórku, ale w Kędzierzynie-Koźlu aspiracje są zdecydowanie wyższe. Nikt nie kryje, że awans do finału i triumf w LM jest najbardziej oczekiwanym sukcesem oraz byłby ukoronowaniem pracy na przestrzeni ostatnich lat. Wiemy, że po tym sezonie w drużynie zajdą istotne zmiany i trzeba będzie pracować od nowa na markę drużyny.


Czytaj jeszcze: ,,Lwy” zostały w klatce. Jastrzębski Węgiel w finale Pucharu Polski!

– Na razie idziemy we właściwym kierunku, bo mamy już za sobą Superpuchar, Puchar Polski, a przed nami ligowy play off – wyjawił kapitan drużyny, Benjamin Toniutti.

– Z kolei w Lidze Mistrzów wyeliminowaliśmy Lube, a zwycięstwo 3:1 w Civitanovie odbiło się szerokim echem. Wprawdzie w rewanżu przegraliśmy, ale potrafiliśmy złamać rywala w „złotym secie”. Z Zenitem będzie zatem ciekawa rywalizacja, rywale teoretycznie są silniejsi, ale najważniejsze, żeby wyjść na boisko bez żadnych kompleksów i podjąć walkę. Jedno jest pewne, w finale Ligi Mistrzów wystąpi jeden z reprezentantów Francji – Earvin N’Gapeth albo… ja – powiedział na zakończenie jeden z najlepszych rozgrywających świata.

Materiały przygotowali Michał Micor i Włodzimierz Sowiński


Na zdjęciu: Przed Łukaszem Kaczmarkiem i jego kolegami bardzo trudne wyzwanie w Kazaniu.

Fot. Łukasz Sobala/PressFocus.pl


ZENIT KAZAŃ

Data założenia 13.05.2000 r.

Barwy niebiesko-białe

Sukcesy 6-krotny triumfator Ligi Mistrzów (2008, 2012, 2015-18), Klubowe Mistrzostwo Świata (2017), mistrzostwo Rosji (2007, 2009-12, 2014-18), Puchar Rosji (2004, 2007, 2009, 2014-2019)

TRENER Władimir ALEKNO


Kadra

Rozgrywający

Laurent ALEKNO (rok. ur. 94, wzrost 190), Aleksandr BUTKO (96, 198)

Przyjmujący

Bartosz BEDNORZ (94, 201), Earvin N’GAPETH (91, 194, Francja), Andriej SURMACZEWSKI (96, 193), Fiodor WORONKOW (95, 205)

Środkowi

Aleksiej KONONOW (97, 211), Artiom SMOLIAR (95, 209), Artiom WOLWICZ (90, 212), Aleksandr WOŁKOW (85, 210)

Atakujący
Maksim MICHAJŁOW (88, 202), Denis ZIEMCZONOK (87, 203)

Libero

Walentin GOŁUBIEW (92, 186), Walentin KROTKOW (91, 195).


GRUPA AZOTY ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE

Data założenia 1947 (sekcja siatkarska Chemika)

Barwy niebiesko-biało-czerwone

Sukcesy mistrzostwo Polski (1998, 2000-03, 2016-17, 2019, Puchar Polski (2000-02, 2013-14, 2019, 2021)

TRENER Nikola GRBIĆ (Serbia)


Kadra

Rozgrywający

Rafał PROKOPCZUK (rok ur. 1999, wzrost 187), Benjamin TONIUTTI (89, 183, Francja)

Przyjmujący

Dominik DEPOWSKI (95, 203), Piotr ŁUKASIK (94, 208), Kamil SEMENIUK (96, 194), Adrian STASZEWSKI (90, 196), Aleksander ŚLIWKA (95, 196),

Środkowi

Jakub KOCHANOWSKI (97, 199), Krzysztof REJNO (93, 203), David SMITH (85, 201, USA), Mateusz ZAWALSKI (95, 197)

Atakujący

Łukasz KACZMAREK (94, 204), Bartłomiej KLUTH (92, 210)

Libero

Korneliusz BANACH (94, 180), Paweł ZATORSKI (90, 184)


KĘDZIERZYNIANIE W LIDZE MISTRZÓW

Sezon 1998/99: – debiut w rozgrywkach, udział zakończyli na fazie grupowej.

Sezon 2000/01: – awans do ćwierćfinału, w którym przegrali z Sisleyem Treviso 0:3 i 3:2.

Sezon 2001/02: 4. miejsce: – Final Four w Opolu. Przegrali z Olympiakosem Pireus 1:3, a w meczu o trzecie miejsce z Iraklisem Saloniki 2:3.

Sezon 2002/03: 3. miejsce: Turniej finałowy rozegrano w Mediolanie. W półfinale przegrali z Karakoll Modena 1:3, a w meczu o trzecie miejsce pokonali Paris Volley 3:0.

Sezon 2003/04: – nie wyszli z grupy

Sezon 2011/12: – zakończyli rozgrywki na ćwierćfinale, przegrywając z Arkasem Izmir 1:3 i 0:3.

Sezon 2012/13: 4. miejsce – w Final Four w Omsku przegrali w półfinale z Bre Banca Cueno 2:3, a w meczu o trzecie miejsce z Zenitem Kazań 1:3.

Sezon 2013/14: – nie wyszli z grupy

Sezon 2016/17: – zakończyli rozgrywki na pierwszej rundzie play offu, przegrywając z Biełogorie Biełgorod 1:3 i 1:3.

Sezon 2017/18: 4. miejsce – Final Four rozegrano w Kazaniu. W półfinale przegrali z Cucine Lube Civitanova 1:3, a o trzecie miejsce z Sir Safety Perugia 2:3.

Sezon 2018/19: – nie wyszli z grupy

Sezon 2019/20: – odpadli w ćwierćfinale z Kuzbassem Kemerowo. Pierwszy mecz w Rosji wygrali 3:2, rewanż przegrali 1:3.