Skoki narciarskie. Pieszo po Zakopanem

Zakopane odlicza godziny do rozpoczęcia kolejnych konkursów w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Jak już informowaliśmy, ze względu na żałobę narodową – będzie to dzień pogrzebu prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza – sobotni konkurs drużynowy zostanie przeprowadzony bez oprawy muzycznej i zabaw, które zazwyczaj towarzyszyły imprezie w stolicy Tatr. Ale już w niedzielę, na którą zaplanowano konkurs indywidualny, wszystko ma się odbyć według tradycyjnej formuły, ze wsparciem ekipy Crowd Supporters.

Śniegu w Zakopanem jest co niemiara, służby z trudem radzą sobie z jego usuwaniem, dlatego też burmistrz Zakopanego Leszek Dorula zwrócił się do kibiców ze specjalnym apelem:

– Spodziewamy się tysięcy kibiców, którzy w tych dniach odwiedzą nasze miasto, tworząc niepowtarzalną atmosferę zawodów i fetując wspaniałe wyniki polskich skoczków. Chcąc usprawnić poruszanie się po Zakopanem, w tym roku utrudnione dodatkowo przez intensywne opady śniegu, zwracam się z prośbą o pozostawienie samochodów przy hotelach i pensjonatach i w miarę możliwości poruszanie się pieszo lub korzystanie z komunikacji miejskiej.

Znalezienie miejsca parkingowego może okazać się trudne i czasochłonne, a przejście pieszo z dowolnego miejsca w Zakopanem w rejon Wielkiej Krokwi nie zajmuje więcej niż kilkanaście minut.

Dodajmy, że organizatorzy sprzedali już wszystkie bilety, czyli 10 tysięcy na piątkowe kwalifikacje i po ok. 23 tysiące na każdy dzień zawodów.

Kwalifikacje do niedzielnego konkursu rozpoczną się w piątek o 18.00. Dzień później, o 16.00, zostanie rozegrany konkurs drużynowy, a w niedzielę, również o 16.00, rozpocznie się rywalizacja indywidualna.

 

Na zdjęciu: Śniegu wszędzie jest za dużo. Również na Wielkiej Krokwi. Pracują tam 24 godziny na dobę.

***

Stany Zjednoczone po 20 latach

Międzynarodowa Federacja Narciarska opublikowała nową wersję wstępnego kalendarza Pucharu Świata na sezon 2019/2020. W porównaniu z jesienną propozycją wprowadzonych zostało kilka zmian – informuje skijumping.pl. Po pierwsze, wykreślono z kalendarza tureckie Erzuzum. Najpewniej dlatego, że w ostatnich tygodniach tamtejsi organizatorzy zrezygnowali z przyczyn finansowych z przeprowadzenia zawodów Pucharu Kontynentalnego i FIS Cup.

Zgodnie z jesienną wersją kalendarza, jeden pucharowy weekend jest zarezerwowany dla Stanów Zjednoczonych, a konkretnie Iron Mountain, dla którego będzie to powrót do pucharowej karuzeli po dwudziestu latach.

Zmianie uległy terminy rozgrywania zawodów na poszczególnych skoczniach. Dotyczy to i Zakopanego. Termin konkursów w nim przesunięto z 11-12 stycznia roku na 25-26 stycznia 2020 roku. Do terminarza wpisano także rywalizację w Predazzo, w którym przed kilkoma dniami rozegrano pierwsze po siedmioletniej przerwie zawody zaliczane do tego cyklu.

Ma też wrócić organizowanego w latach 2009-2013 turniej FIS Team Tour. Rywalizacja miałaby zostać rozegrana na skoczniach w Titisee-Neustadt (8-9 lutego 2020) oraz Willingen (14-16 lutego 2020).

Łącznie w kalendarzu Pucharu Świata 2019/2020 znajduje się 37 konkursów – 30 indywidualnych oraz siedem drużynowych. Sezon ma rozpocząć się w dniach 23-24 listopada na Skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Finał rywalizacji o Kryształową Kulę odbędzie się z kolei 14-15 marca 2020 roku na największej mamuciej skoczni świata w norweskim Vikersund. Tydzień później, w dniach 19-22 marca 2020 roku, odbędzie się główna impreza zimy – Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich w Planicy.

Wstępny kalendarz Letniego Grand Prix 2019 nie uległ zmianie. Skoczkowie mają rywalizować w szesnastu konkursach (13 indywidualnych, 1 drużynowym i 2 mikstach). Zawody mają odbyć się m.in. w Wiśle (20-21 lipca) i Zakopanem (17-18 sierpnia).