Skowronek bierze Zagłębie Sosnowiec!

Artur Skowronek będzie odpowiadał za wyniki piłkarskiego Zagłębia. W piątek w Jastrzębiu zespół poprowadzi jednak  jeszcze tymczasowy duet Łukasz Matusiak – Grzegorz Bąk.


Po tym jak podziękowano za usługi Kazimierzowi Moskalowi w Sosnowcu liczono, że uda się wdrożyć wariant oszczędnościowy, stąd pomysł na powierzenie zespołu trenerowi Bąkowi, który do tej pory trenował rezerwy Zagłębia. Niestety na przeszkodzie stanęły problemy natury organizacyjnej, a konkretnie brak odpowiednich papierów, czytaj licencji UEFA PRO. Piłkarska centrala udzieliła tymczasowej zgody na prowadzenie zespołu przez Matusiaka, dotychczasowego asystenta trenera Moskala, ale to Bąk w tym duecie miał mieć więcej do powiedzenia.

Z racji tego, że warunkowa zgoda został udzielona przez PZPN tylko na trzy mecze w Sosnowcu ponownie rozpoczęły się poszukiwania trenera z papierami. Ostatecznie wybrano Artura Skowronka, który na początku przyszłego tygodnia obejmie pieczę nad drużyną.

Wśród kandydatów do objęcia schedy po Moskalu byli jeszcze Łukasz Surma, który ostatnio prowadził Garbarnię Kraków, Łukasz Brede znany m.in.: z pracy w Podbeskidziu Bielsko-Biała oraz Dzenan Hosić. Bośniak, który w przeszłości był piłkarzem i kapitanem Zagłębia prowadzi obecnie BFK Simm-Bau, klub z zaplecza bośniackiej ekstraklasy.

Artur Skowronek ma 39 lat. Zaczynał jako asystent w Ruchu Radzionków. W wieku 29 lat został pierwszym trenerem Cidrów. Potem prowadził w ekstraklasie Pogoń Szczecin, był szkoleniowcem Polonii Bytom, Widzewa Łódź, GKS-u Katowice, Olimpii Grudziądz, Wigier Suwałki, Stali Mielec, a ostatnio Wisły Kraków. Pod Wawelem pracował do 28 listopada ubiegłego roku.

Najlepsze wyniki odnosił w Mielcu. Prowadził Stal w 45 meczach w I lidze. 24 razy jego zespół wygrał, 11 razy był remis, a 10 spotkań to porażki mielczan. Został zwolniony na początku sezonu 2019/2020, w którym ostatecznie Stal awansowała do ekstraklasy. Najkrócej prowadził ekipę z Grudziądza. Na 11 spotkań tylko jedno zakończyło się wygraną ekipy z Grudziądza. O zwolnieniu zadecydowało 8 porażek. Jak będzie w Sosnowcu? Na pewno ciężko, bo zespół jest totalnie rozbity.

Dziś, jeszcze z duetem trenerskim Matusiak-Bąk, sosnowiczanie powalczą o punkty w Jastrzębiu. W ekipie z Sosnowca zabraknie Joao Oliveiry, który pauzuje za nadmiar żółtych kartek, a także Dawida Gojnego. Inna sprawa, że Portugalczyk Oliveira w ostatnim meczu doznał urazu mięśniowego i w Jastrzębiu i tak by nie zagrał. Gojny natomiast po kontuzji przechodzi konsultacje medyczne.

Ponadto nadal z urazami zmagają się Łukasz Turzyniecki i Michał Masłowski, ale w tym przypadku o powrocie do gry można mówić dopiero w kontekście kolejnego sezonu, gdyż pomocnika sosnowiczan czeka jeszcze kolejna operacja. Blisko powrotu do składu jest z kolei Damian Pawłowski. Piłkarz, który latem zasilił Zagłębie podczas przygotowań doznał złamania kości śródstopia wrócił już do zajęć, ale na początek w sobotę wystąpi w meczu rezerw.

Do treningów wrócił także Dominik Jończy, który ostatnio pauzował po tym jak złamał dwa żebra, ale na występ w meczu ligowym jest jeszcze za wcześnie.


Na zdjęciu: Artur Skowronek do 28 listopada ubiegłego roku prowadził Wisłę Kraków.

Fot. Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus