Skra Częstochowa. Święto z punktami w tle

Skra Częstochowa świętowała 95-lecie istnienia. Nazwiska gości imponujące.


Poniedziałkowy wieczór był wyjątkowy dla wszystkich, którzy byli i są związani ze Skrą Częstochowa, i którzy jej dobrze życzą – uroczyście obchodzono 95-lecie klubu, a także 10-lecie Klubu Seniora, działającego przy częstochowskim klubie. Świętowano z inicjatywy prezesa Skry, Artura Szymczyka, oraz Jerzego Miedzińskiego, stojącego na czele Klubu Seniora.

Trzy okrzyki

Trzeba trafu, że długo przygotowywana i z rozmachem zorganizowana uroczystość odbywała się dokładnie w tym czasie, w którym I-ligowa drużyna Skry rozgrywała w Gdyni spotkanie o punkty z Arką. I trzykrotnie gwar głosów dziesiątek gości był przerywany gromkim okrzykiem radości. Najpierw gdy padła bramka na 1:0, potem na 2:0 i wreszcie gdy rozbrzmiał końcowy gwizdek oznaczający zwycięstwo ekipy Jakuba Dziółki 2:1. Grała ona w Gdyni jak gospodarz, ale to tylko przejaw… rozmaitych problemów beniaminka I ligi, związanych zwłaszcza z bazą.

To, jak lubiany jest ten klub – nie tylko pod Jasną Górą, ale i wszędzie indziej – świadczy fakt bardzo mocnej obecności wielu znakomitych nazwisk ze świata piłki nożnej. Niesłychanie mocny skład przysłał Górnik Zabrze, z Zygmuntem Anczokiem, Janem Banasiem, Henrykiem Latochą, Stanisławem Oślizłą… Byli wybitni trenerzy (a wcześniej piłkarze) – Jan Kowalski, Jacek Góralczyk, Zbigniew Myga, Władysław Żmuda… Nie zabrakło też Jana Urbana, który oblegany był na okoliczność odniesionego dzień wcześniej zwycięstwa Górnika nad Wartą Poznań, choć oczywiście nie tylko.

Andrzej Strejlau, szef Klubu Seniora przy PZPN, przywiózł kolejnych „Orłów Górskiego” – Jana Domarskiego, Lesława Ćmikiewicza, Andrzeja Szarmacha, Jerzego Kraskę, a także Dariusza Górskiego, syna legendarnego trenera Orłów – Kazimierza.

Nagrody i odznaczenia

Otoczka święta Skry była więc świetna i podniosła, a blasku przydało jej wręczanie przez wiceprezesa PZPN i jednocześnie szefa Śląskiego ZPN, Henryka Kulę, stosownych odznaczeń. Złotymi Medalami „Za Zasługi dla Piłki Nożnej” odznaczeni zostali Jan Lis i Stanisław Sączek. Złote Honorowe Odznaki Polskiego Związku Piłki Nożnej otrzymali: Euzebiusz Biel, Zbigniew Frej i Ryszard Nowakowski. Srebrne Odznaki Honorowe Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznano: Tadeuszowi Kapicy, Edwardowi Wojtali i Arturowi Szymczykowi, a Brązową Odznakę Honorową Polskiego Związku Piłki Nożnej odebrał Tomasz Łuszcz. Ponadto na ręce prezesa Skry Artura Szymczyka został przekazany pamiątkowy dyplom ozdobny upamiętniający jubileusz 95-lecia klubu.

Mentor Jan Bzowy

– Miło mi, że byli zawodnicy i działacze Skry, ci, którzy tworzyli historię tego klubu, nadal są aktywni identyfikują się z naszym klubem – stwierdził prezes Artur Szymczyk. – Cieszę się, że z nami dyrektor MOSiR-u Tomasz Łuszcz, z którym przed laty miałem okazję zagrać w jednej drużynie i choć jej za bardzo swoją obecnością na boisku nie pomogłem to jestem dumny, że mam wspólny występ z Tomkiem w Skrze.

Ważna jest także dla mnie osobiście obecność Jana Bzowego, który popchnął mnie w struktury działaczowskie i był moim mentorem, mówiąc: spróbuj. Dzięki niemu poniekąd dzisiaj jestem wiceprezesem Śląskiego Związku Piłki Nożnej i kieruję piłką częstochowską. Dodam jeszcze, że ponieważ takie imprezy jak gale jubileuszowe planuje się ze znacznym wyprzedzeniem, a kalendarz piłkarski w dobie transmisji telewizyjnych zmienia się z tygodnia na tydzień, zatem spora część odznaczonych w momencie tej gali była w Gdyni na meczu z Arką. Przekażemy im więc te odznaczenia w klubie przy najbliższej okazji.

Uroczystość w Częstochowie poprzedził mecz oldbojów Skry i Górnika. Zakończył się on remisem 2:2.

(jad, AG)


Na zdjęciu: Wiceprezes PZPN Henryka Kula wręcza prezesowi Skry Arturowi Szymczykowi jubileuszowy grawerton z symbolicznym czekiem na zakup sprzętu sportowego.

Fot. Dorota Dusik