Skra, podobnie jak rywal, nie jest zadowolona

Nawet jednej bramki nie udało się strzelić w Polkowicach. Obaj beniaminkowie liczyli na zwycięstwo, które jednak nie nadeszło.


To, że i jedni, i drudzy mieli chrapkę na wygraną, nie mogło dziwić. W końcu pod wieloma względami mowa o jednych z najsłabszych drużyn pierwszej ligi – więc z kim punktować, jeśli nie z drugim beniaminkiem? Górnik i Skra mogły przypomnieć sobie „stare, dobre czasy”, gdy zamiast o utrzymanie, w świetnej formie walczyły o awans do wyższej dywizji.

Problem jednak w tym, że nie udało im się nawiązać do tego, co było jeszcze kilka miesięcy temu. Na boisku królowała niedokładność i chaotyczność, które powodowały, że niejedna całkiem nieźle zapowiadająca się akcja paliła na panewce. Naprawdę trudno było o jakieś szczególne wyróżnienie dla kogokolwiek, choć można było odnieść wrażenie, że w pierwszej połowie minimalnie lepiej prezentowała się Skra, która w kilku sytuacjach narobiła trochę szumu pod bramką Górnika.

W ostatnich 30 minutach to jednak gospodarze byli bliżsi zdobycia bramki. Szczególnie między 59 a 69 minutą pod bramką Mateusza Kosa bywało gorąco. W jednej sytuacji 34-latek wykazał się świetnym refleksem, w innej miał trochę szczęścia, że Mateusz Piątkowski o centymetry minął się z piłką, a na koniec poradził sobie z uderzeniem szarżującego między obrońcami Mariusza Szuszkiewicza. Bezbramkowy remis wydaje się wynikiem sprawiedliwym, choć na pewno niesatysfakcjonującym nikogo. Dla Górnika był to 6. remis w 11. spotkaniu tego sezonu.


Górnik Polkowice – Skra Częstochowa 0:0

GÓRNIK: Furtak – Radziemski, Kucharczyk, Magdziak, Opałacz (56. Fryzowicz) – Bancewicz, Pałaszewski (57. Wacławczyk), Żołądź (70. Purzycki), Szuszkiewicz (84. Sobków), Sypek (71. Szmyt) – Piątkowski. Trener Paweł BARYLSKI.

SKRA: Kos – Napora, Krzyżak, Mesjasz, Brusiło, Winiarczyk – Niedbała (74. Kwietniewski), Szymański, Stromecki (67. Baranowicz), Nocoń (88. Bronisławski) – Mas (74. K. Wojtyra). Trener Jakub DZIÓŁKA.

Sędziował Paweł Pskit (Łódź). Widzów 600. Żółte kartki: Żołądź, Pałaszewski, Opałacz – Stromecki, Szymański

Piłkarz meczu – Mateusz KOS


Fot. ks-skra.pl/Grzegorz „GU-STAF” Przygodziński