Skrobacz odchodzi. „Łobo” na tapecie?

Jarosław Skrobacz nie poprowadzi Miedzi Legnica w następnym sezonie.


Wygasający z końcem czerwca bieżącego roku kontrakt trenera Jarosława Skrobacza z Miedzią Legnica nie zostanie przedłużony. Wraz z nim klub znad Kaczawy opuści także drugi trener, Jan Woś. Nazwisko nowego szkoleniowca „Miedzianki” powinniśmy poznać w ciągu najbliższych kilku dni.

Niespełna 54-letni Jarosław Skrobacz pracował w klubie z Legnicy tylko jeden sezon. Pod jego wodzą drużyna w 34. spotkaniach ligowych zdobyła 51 punktów (13 zwycięstw, 12 remisów, 9 porażek), bilans bramkowy 49:36. W poprzednim sezonie taki dorobek wystarczył „Miedziance” do gry w barażach, w których odpadła w I rundzie po porażce 1:3 z Radomiakiem. Teraz taka zdobycz zagwarantowała zielono-niebiesko-czerwonym „tylko” siódme miejsce.

Podjęliśmy trudną decyzję o zmianie trenera, bo widzimy taką potrzebę, by ten zespół mógł się dalej rozwijać – powiedział właściciel klubu, Andrzej Dadełło.

– Ale też chcę bardzo podziękować trenerowi Skrobaczowi za ten rok współpracy, bo to był niełatwy czas przebudowy i odmładzania zespołu. Trener podjął się tego zadania i choć nie wszystko szło po naszej myśli, to zostawia po sobie też wiele pozytywów.

Według nieoficjalnych informacji, duże szanse na przejęcie pałeczki po Jarosławie Skrobaczu ma trener rezerw Miedzi, Wojciech Łobodziński.


Na zdjęciu: Jarosław Skrobacz kończy pracę w Miedzi Legnica…

Fot. miedzlegnica.eu