Śląsk na kolanach. Termalica wygrywa we Wrocławiu

Podopieczni Radoslava Latala rozbili Śląsk Wrocław. Wrocławianie od 39 minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Marka Tamasa.


Beniaminek z Niecieczy bardzo szybko pozbawił wrocławian jakichkolwiek złudzeń. W 11 minucie złe wybicie zaliczył Michał Szromnik. Niecieczanie, za sprawą Martina Hubinka wykorzystali tę okazję i wyszli na prowadzenie. Trzy minuty później zdobyli drugiego gola.

Drugi błąd zaliczył Szromnik. Piłkę przejął Muris Meszanović i podwyższył prowadzenie. W 20 minucie strzelanie w pierwszej odsłonie zakończył Wojciech Golla, który trafił do własnej siatki. Na domiar złego w końcówce pierwszej odsłony drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Mark Tamas.

Po przerwie, mimo ofensywnych zmian Śląsk nie zdobył nawet honorowego trafienia. Termalica z kolei zakończyła mecz trafieniem Mateusza Grzybka i ustaliła wynik spotkania. Dzięki temu zwycięstwu Termalica dała sygnał, że nie zamierza się poddawać w walce o utrzymanie. Śląsk z kolei jest w coraz gorszej sytuacji, a widmo spadku znów zajrzało w ich oczy.


Śląsk Wrocław – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:4 (0:3)

0:1 – Hubinek, 11 min, 0:2 – Meszanović, 14 min, 0:3 – Golla, 20 min (samobójcza), 0:4 – Grzybek, 87 min.

ŚLĄSK: Szromnik – Bejger, Golla, Tamas – Janasik (71. Sztiglec), Schwarz, Olsen (62. Jastrzembski), Pich (46. Mączyński), Quintana (46. Piasecki), Garcia (78. Łyszczarz) – Exposito. Trener: Piotr TWOREK

TERMALICA: Loska – Grzybek, Tekijaszki, Biedrzycki, Ambrosiewicz, Hybsz (76. Sztefanik) – Kocyła (76. Grabowski), Hubinek (90. Varga), Dombrowskyj, Meszanović (83. Bonecki) – Poznar (90. Tusha). Trener Radoslav LATAL

Sędziował Piotr Lasyk (Bytom). Żółte kartki: Tamas, Olsen, Golla, Exposito – Dombrowskyj, Ambrosiewicz, Loska. Czerwona kartka: Tamas (39. druga żółta).


Fot. Marcin Karczewki/Pressfocus