Śląsk Wrocław. Mozolna rehabilitacja
Priorytetem Śląska Wrocław w zimowym okienku transferowym jest pozyskanie środkowego obrońcy.
Piłkarze wrocławskiego Śląska powoli przygotowują się do zgrupowania w Turcji. Do Antalyi podopieczni trenera Vitezslava Laviczki wylecą w środę, 13 stycznia. Na pokładzie samolotu lecącego na Turecką Rivierę na pewno zabraknie stopera Wojciecha Golli, który w ubiegłym roku miał wyjątkowego pecha.
28-letni piłkarz na początku listopada ubiegłego roku, na treningu przed meczem ligowym z Górnikiem Zabrze, zerwał więzadło krzyżowe. W tym przypadku można mówić o replayu, bo na początku 2020 roku wychowanek Sparty Złotów doznał identycznego urazu i pauzował przez kilka miesięcy. Kiedy znowu będzie do dyspozycji trenera Laviczki?
– Proces rekonwalescencji Wojciecha Golli przebiega zgodnie z planem. Obrońca Śląska rehabilituje się w Poznaniu, dużo ćwiczy na siłowni – powiedział rzecznik wrocławskiego klubu, Tomasz Szozda.
Opublikowany niedawno przez Śląsk filmik, na którym widać wykonującego ćwiczenia rehabilitacyjne Gollę pokazuje, jak dużą pracę musi jeszcze wykonać, by odbudować osłabione mięśnie. W klubie z Oporowskiej nikt nie próbuje podawać terminu przypuszczalnego powrotu środkowego obrońcy do normalnych treningów, a co dopiero do występów na boisku. Możliwe, że w bieżącym sezonie Golla nie wybiegnie na boisko. W jego przypadku ostrożność jest wskazana.
Nic zatem dziwnego, że trener Śląska Vitezslav Laviczka jako priorytet w zimowym okienku transferowym uznał pozyskanie nowego stopera. Wspominaliśmy już wcześniej, że wrocławianie najprawdopodobniej poszukiwać go będę za granicą.
Czytaj jeszcze: Ośmiu „na wylocie”
Najnowszy trop rzeczywiście prowadzi poza granice Polski, konkretnie na Wyspy Brytyjskie, lecz celem ma być… polski obrońca! To wychowanek Akademii Lecha Poznań, 19-letni (urodziny obchodził w… poniedziałek), Łukasz Bejger, który od 30 lipca 2018 roku jest zawodnikiem Manchesteru United.
Najpierw trafił do drużyny U-18, a od 1 lipca ubiegłego roku członkiem pierwszego zespołu „Czerwonych diabłów” z Old Trafford. W tej chwili występuje w drużynie U-23 na boiskach Premier League 2. Na tym transferze Lech przed dwoma laty zarobił 450 tysięcy euro.
Klub z Oporowskiej nie jest jedyny, który uczestnicz w wyścigu po Bejgera. Już w ubiegłym roku utalentowanym środkowym obrońcą zainteresował się Raków Częstochowa. Niezależnie od rezultatu negocjacji, Śląsk potrzebuje nowego środkowego obrońcy. Przede wszystkim po to, by zwiększyć rywalizację na tej newralgicznej pozycji. A poza tym 30 czerwca kończy się kontrakt Hiszpana Israela Puerto.
Na zdjęciu: Stoper Śląska Wojciech Golla (z lewej) walczy o szybki powrót do zdrowia i… na boisko.
Fot. Adam Starszyński/PressFocus
