Śląsk Wrocław. Nadzieja młodych

 

Niespełna 35-letni stoper nie pojawił się nawet na ławce rezerwowych, chociaż we wcześniejszym spotkaniu wyjazdowym z Pogonią Szczecin był jednym z jaśniejszych punktów swojej drużyny.

Okazało się, że na jednym z treningów poprzedzających mecz z zabrzanami doświadczony obrońca doznał kontuzji mięśnia czworogłowego. Z tego powodu mało prawdopodobny jest występ Celebana w niedzielnej potyczce z Zagłębiem Lubin (początek o godz. 17.30).

W ubiegłym tygodniu kontrakt ze Śląskiem podpisał wychowanek Warty Poznań, Mateusz Maćkowiak. Niespełna 19-letni obrońca, który latem 2016 roku trafił do akademii Pogoni Szczecin, a potem przeniósł się do występującego w Bundeslidze RB Lipsk, ma być „straszakiem” lewego obrońcy, Dino Sztigleca.

Pojawienie się w kadrze konkurenta wpłynęło mobilizująco na Czarnogórca, który w spotkaniu z Górnikiem Zabrze nie tylko strzelił gola, ale był jedną z wyróżniających się postaci w swoim zespole. Maćkowiak ma ze Śląskiem ważny kontrakt do 30 czerwca 2023 roku, ale nawet jeżeli będzie „grzał ławę” w pierwszym zespole, na pewno przyda się w III-ligowych rezerwach Śląska.

Po rundzie jesiennej drużyna trenera Piotra Jawnego jest liderem tych rozgrywek (sześć punktów przewagi nad Ruchem Chorzów i Polonią Bytom) i walczy o awans do drugiej ligi.

– Przede wszystkim muszę ostro pracować na treningach, żeby pokazywać się z dobrej strony i by otrzymywać szanse gry w pierwszej drużynie – powiedział Maćkowiak po złożeniu autografu. – Moim celem jest wywalczenie miejsca w wyjściowym składzie Śląska, chciałbym też znów przypomnieć o sobie trenerom reprezentacji.

Do powrotu na boisko szykuje się 20-letni pomocnik Adrian Łyszczarz, który we wrześniu ubiegłego roku zerwał więzadła krzyżowe. Po zabiegu rozpoczęła się żmudna rehabilitacja, ale jest szansa (i nadzieja), że jeszcze w tym sezonie wrocławianin wybiegnie na boisku.

– Jeszcze trochę i będę normalnie trenować z zespołem – powiedział przed kilkoma dniami piłkarz.

Na razie Adrian Łyszczarz pracuje w pocie czoła – codziennie kilka godzin – z… fizjoterapeutami. Jeżeli rehabilitacja będzie przebiegała bez zakłóceń, na przełomie marca i kwietnia wychowanek FC Wrocław Academy Wrocław powinien rozpocząć zajęcia z drużyną.

 

Na zdjęciu: Adrian Łyszczarz dość szybko może dołączyć do zespołu.

 

Uwaga, w piątek ze „Sportem”

SKARB NA LIGĘ! I i II liga, sezon 2019/20120 – wiosna!

 

Terminarz rozgrywek, informacje o klubach, prognozowane jedenastki, analizy, statystyki! Wszystko, co prawdziwy kibic powinien wiedzieć. Cena 4,50 PLN.