Smutna podróż siatkarzy MKS-u Będzin. Święta bez punktów

Czwartkowe spotkanie Ślepsk Malow Suwałki – MKS Będzin było historyczne. Po raz pierwszy zdarzyło się bowiem, by rywalizacja o ligowe punkty toczyła się w święta Bożego Narodzenia. Najbardziej niezadowoleni mogli być gracze z Będzina, którym działacze PlusLigi zafundowali podróż na drugi koniec Polski. Na mecz wyruszyli więc już z samego rana w pierwszy dzień świat.

Dlatego też goście mocno liczyli, że z Suwałk wrócą ze zdobyczą punktową. Ostatnio bowiem spisują się bardzo dobrze i w czterech poprzednich meczach zdobyli punkty, wygrywając trzy z nich. I byli bardzo blisko potrzymania dobrej passy.

Początek starcia należał jednak do miejscowych, którzy grali z polotem i szybko. Od stanu 10:10 zdominowali wydarzenia na parkiecie, mając lidera w osobie Nicolasa Szerszenia. Trzeba przyznać, że przyjmujący w ataku kończył praktycznie wszystko, znakomicie uzupełniał Bartłomieja Bołądzia, który miał lepsze i gorsze chwile.


Zobacz jeszcze: Rozmowa z Rafałem Sobańskim


W kolejnych setach będzinianie zaprezentowali się już jednak zdecydowanie lepiej. Po pewnym triumfie w drugiej partii, w następnych twardo i dzielnie walczyli z gospodarzami. Andrzej Kowal, trener Ślepska Malow, widząc problemy swojej ekipy wprowadził na parkiet rozgrywającego Josha Tuanigę. Amerykanin uspokoił grę swojej ekipy, ale mimo to goście się nie poddawali. O ich przegranej zdecydowały detale. W drugim secie potrafili zniwelować straty i doprowadzić do remisu 23:23, ale w końcówce przytrafiły im się proste błędy. Nie zatrzymali Jakuba Rohnki i Szerszenia.

Z kolei w czwartej partii gracze MKS-u prowadzili już 22:20. I gdy sposobili się już do tie breaku, najpierw stracili trzy punkty z rzędu, a przy grze na przewagi dali sobie zaserwować asa. Decydujący serwis wykonał Patryk Szwaradzki.

Ślepsk Malow Suwałki – MKS Będzin 3:1 (25:22, 21:25, 26:24, 26:24)

SUWAŁKI: Gonciarz, klinkenberg (4), Takvam (8), Bołądź (5), Szerszeń (24), Rudzewicz (5), Stańczak (libero) oraz Filipowicz (libero), Tuaniga 92), Sapiński, Rohnka (6), Siek (5), Szwaradzki (13). Trener Andrzej KOWAL.

BĘDZIN: Pająk (3), Fornal (1), Ratajczak (9), Faryna (16), Sossenheimer (13), Dryja (13), Potera (libero) oraz Sobański (15), Buczek, Superlak. Trener Jakub BEDNARUK.

Sędziowali Magdalena Niewiarowska (Ludwinowo Zegrzyńskie) i Maciej Twardowski (Radom). Widzów 2290.