Ślęza Wrocław znów lepsza od Odry Opole

Prezes Odry, Tomasz Lisiński tydzień temu po zwycięstwie z Arką Gdynia żartował, że nie przepada za dobrymi wynikami sparingów.


Z przymrużeniem oka można by zatem rzec przez ten pryzmat, że rezultat wczorajszej eskapady do Wrocławia w rozpacz go nie wprawił. Opolanie – jak przed rokiem – ulegli III-ligowej Ślęzie i – jak przed rokiem – skończyło się wynikiem 2:1.

Przedstawiciel zaplecza ekstraklasy jedyną bramkę zdobył za sprawą Krzysztofa Janusa, acz trzeba zauważyć, że nie popisał się w tej sytuacji golkiper testowany we wrocławskiej drużynie. Dla Odry, w której znów zabrakło wracających do zdrowia Mateusza Maćkowiaka i Dawida Czaplińskiego. to pierwsza tej zimy porażka.

Dla Ślęzy – już druga wygrana z I-ligowcem. Wcześniej pokonała Górnika Polkowice, teraz – Odrę, a to z pewnością musi robić wrażenie na jej rywalu w walce o awans do II ligi, czyli Polonii Bytom. Ona w Opolu przegrała przecież 1:7!


(WChał)


Ślęza Wrocław – Odra Opole 2:1 (0:0)

1:0 – Passoni, 49 min, 1:1 – Janus, 59 min, 2:1 – Krukowski, 76 min.

ŚLĘZA: Zabielski (46. testowany) – Samiec, Muszyński, Tomaszewski (69. Dornellas, 70. Tomaszewski), Dornellas (46. testowany), Kluzek (68. Hampel), Lima (68. Vinicius), Passoni (68. Krukowski), Vinicius (33. Stempin, 68. testowany), Fediuk (46. Hawryło), Hampel (46. Wawrzyniak). Trener Grzegorz KOWALSKI.

ODRA: Kalinowski – Mikinicz, Kamiński, Tkocz, Kędziora, Szrek – Klimek, Hrebeń, Niziołek, Sauczek – Piech. [II połowa]: Sapielak – Szrek (60. Sauczek), Kostrzycki, Żemło, Petrak – Trojak, Pawlik – Janus, Wróbel, Nowak – Żak. Trener Piotr PLEWNIA.


Fot. slezawroclaw.pl