Sonda mundialowa. Wygrają, czy do domu?

Bartłomiej Babiarz 2:1

Trener Adam Nawałka jest na tyle doświadczonym szkoleniowcem, że po kompletnie nieudanym meczu z Senegalem na pewno wyciągnął wnioski, dokona zmian w składzie i taktyce, co przyniesie nam po 12 latach oczekiwań upragnione zwycięstwo na mundialu.

Anna Barbarzak 1:0 (ambasador Polski w Atenach)

Śledzę mundial na ile mi czas pozwala. Naturalnie oglądałam pierwszy mecz Polaków z synem Jasiem i córką Edytą. W Grecji najbardziej znany jest Robert Lewandowski, a ja trzymam kciuki też za nieco mniej znanymi od niego polskimi zawodnikami. Nie zmienia to faktu, że jestem przekonana, że bramka Lewandowskiego da nam upragnione zwycięstwo nad Kolumbią!

Joanna Brehmer 2:1 (najlepsza polska i międzynarodowa sędzia piłki ręcznej)

Syndrom pierwszego meczu już minął, więc nie mamy już wyjścia. Trzeba wziąć się do roboty. musimy wygrać. Znamy chłopaków nie od dzisiaj, wiemy jakim potencjałem dysponujemy, że nasza gra wreszcie musi zatrybić. Stąd mój optymizm.

Andrzej Dziuba 2:2 (prezydent Tychów, grał w reprezentacji Polski prezydentów)

Mam zawsze dylemat, gdy serce podpowiada coś innego niż rozum. Dokładnie obstawiłem wynik spotkania z Senegalem, więc teraz aż strach się bać. Wierzę jednak, że się obudzimy i nie pozwolimy Kolumbii na pierwsze na mundialu zwycięstwo.

Marian Janoszka 1:0

Wierzę, że podwójnie zmobilizowani po fatalnym występie z Senegalem zmażemy plamę. Na pewno nie będzie lekko, bo choć Kolumbia nie pokazała tego na inaugurację, ale to silna drużyna. Nie będzie lekko, ale nie ma co kalkulować, więc z trudem bo z trudem, ale jednak wygramy.

Ireneusz Jeleń 0:2

Jeśli zagramy tak jak z Senegalem, bez walki, to czarno to widzę. Chyba nie trafiliśmy z formą. Stawiałem na nasze zwycięstwo 2:1 Senegalem i niestety nie trafiłem. Więc teraz stawiam na porażkę Polaków i mam nadzieję, że znów się pomylę. Czeka nas jednak bardzo ciężki mecz o przedłużenie nadziei na wyjście z grupy.

Mariusz Kieca 1:1 (były reprezentant Polski w hokeju na lodzie)

Nie zagraliśmy na inaugurację jak Iran czy krytykowani Niemcy, ale wierzyć trzeba. Ten remis jeszcze nie zamknie nikomu drzwi do wyjścia z grupy, dlatego nie spodziewam się otwartego spotkania, tylko pilnowania wyniku, by nie przegrać i odpaść z gry już po dwóch meczach.

Szymon Kołecki 1:1 (mistrz olimpijski w ciężarach)

Właśnie dotarłem do Kazania, więc liczę, że zaprezentujemy się lepiej niż na starcie, aczkolwiek nie ukrywam, że śmieszą mnie rankingi FIFA lokujące Polaków w czołowej dziesiątce świata. Mamy dobry zespół, ale nie na mistrzostwo świata, ani na półfinał mś. Na razie pokazaliśmy się ze słabej strony, podobnie jak Kolumbia, więc myślę, że stać nas będzie na równą walkę z przedstawicielem Ameryki Połudnowej.

Katarzyna Masłowska 2:1 (reprezentantka Ruchu Chorzów i reprezentacji Polski w beach handballu)

Trzymałyśmy kciuki na zgrupowaniu kadry w Mielnie. Z Senegalem nic to nie dało, ale z Kolumbią będzie lepiej. Musimy tylko lepiej zawalczyć, nie cofać się i obrać lepszą taktykę. Polacy w każdym sporcie muszą napierać, grać do przodu, a piłkarze w niedzielę gryźć trawę, by dać kibicom powody do radości.

Piotr Świerczewski 2:2

Trener Adam Nawałka pewnie zmieni skład i nastawienie. Jesteśmy lepsi w kontrze niż w defensywie, dlatego brońmy jak Iran, a kontrujmy jak Chorwacja. Pamiętajmy, że oba zespoły mają 0 punktów, więc będą się szachować, nie otworzą się. Remis będzie dla nas dobry, bo Japonia pokona Senegal, więc ostatni nasz mecz z Japończykami będzie decydujący.