Sosnowiec. 163 mln zł na kompleks sportowy

Samorząd Sosnowca zakłada budowę w pobliżu Górki Środulskiej, na nieużytkach w rejonie ul. Zaruskiego, stadionu piłkarskiego na 12 tys. widzów (z możliwością rozbudowy do 15 tys.), hali sportowej na 3 tys. miejsc i lodowiska na ok. 2,5 tys. miejsc oraz infrastruktury rekreacyjnej, a także zagospodarowania otoczenia wraz z miejscami parkingowymi.

Długie negocjacje

Po tym, jak firma JSK Architekci, która zaprojektowała m.in. stołeczny Stadion Narodowy i stadion warszawskiej Legii, zwyciężyła w konkursie na opracowanie koncepcji Parku, samorząd Sosnowca prowadził z nią kilkumiesięczne negocjacje ws. zamówienia projektu. Ostatecznie wynegocjowana cena wyniosła 6,3 mln zł brutto.

Łączny koszt obiektów i otoczenia szacowano w pierwotnym kosztorysie inwestorskim na 198,4 mln zł. Z kolei na środowym posiedzeniu komisji budżetowej rady miasta przedsięwzięcie oszacowano na 162,8 mln zł (36,5 mln zł stadion zimowy, 35,8 mln zł hala sportowa, 64 mln zł stadion i 26,5 mln zł zagospodarowanie terenu). Miasto jeszcze nie określiło dokładnie źródeł finansowania budowy.

Sygnał dla instytucji finansowych

Jak przekonywał na komisji budżetowej prezydent miasta Arkadiusz Chęciński (wybrany w niedzielę na kolejną kadencję z poparciem ponad 66 proc.) wpisanie inwestycji do wieloletniej prognozy pokazuje, że miasto stać, aby z własnych środków budować Zagłębiowski Park Sportowy. Ma to być także sygnał dla instytucji finansowych – w razie ewentualnych rozmów o finansowaniu.

– Będziemy starali się o środki zewnętrzne. Jest możliwość uzyskania środków z programów dotyczących rewitalizacji. Są szanse na środki z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Ostatecznie możemy sięgnąć po kredyt, na bardzo dobrych warunkach, bo kiedy mamy zabezpieczone środki na budowę ZPS, to nie my przyjdziemy do banku, tylko banki będą starały się o nas – uznał Chęciński.