Spółka Stadion się tłumaczy

Informacja od Spółki Stadion w Zabrzu

„W nawiązaniu do Pana maila uprzejmie informujemy, że nie było możliwości rozegrania meczu sparingowego na płycie głównej Areny Zabrze, ponieważ odśnieżanie mechaniczne doprowadziłoby do zdewastowania murawy.  Usunięcie  grubej warstwy śniegu poprzez podgrzanie boiska w ciągu kilku godzin było fizycznie niemożliwe. System uruchomiony jest nieprzerwanie od listopada ubiegłego roku. Obecnie pracuje on na najwyższym, maksymalnym stopniu wydajności. Warto zwrócić uwagę, że maty prowegetacyjne nie służą do ochrony przed śniegiem. Zgodnie z zasadami ich użytkowania zostały zdjęte we wtorek 29 stycznia przed zapowiadanym ociepleniem. Gdybyśmy tego nie zrobili, trawa mogłaby zgnić.

W dniu meczu sparingowego w związku z zaistniałą sytuacją zaproponowaliśmy Górnikowi Zabrze przygotowanie sztucznego boiska Walki Makoszowy. Górnik Zabrze na naszą propozycję nie przystał. Nie przewidujemy żadnych problemów w rozegraniu meczu z Wisłą Kraków.

Informujemy również, że nieustannie do dyspozycji drużyny są boiska treningowe, odśnieżane w przypadku konieczności skorzystania z nich, natomiast o szczegóły zajęć proszę zapytać w Górniku Zabrze.

Mamy nadzieję, że zgodnie z powszechnie przyjętymi standardami dziennikarskimi, zechce Pan uwzględnić w opublikowanych w tej sprawie artykułach – stanowisko Areny Zabrze”.