Spore szanse Kwiatkowskiego

W niedzielę, jazdami drużynowymi na czas, rozpoczną się w Innsbrucku szosowe mistrzostwa świata w kolarstwie. Konkurencja ta, w takim formacie, zostanie w Austrii rozegrana po raz ostatni. Przypomnijmy, że jazdę drużynową na czas podczas mistrzostw świata wskrzeszono w 2012 roku i właśnie od mistrzostw świata w Valkenburgu o medale rywalizują drużyny klubowe.

Od przyszłego roku to się zmieni. Na mistrzostwach świata w brytyjskim Harrogate rozegrana zostanie drużynowa jazda na czas narodowych reprezentacji, czyli konkurencja, w przeszłości której święciliśmy znakomite sukcesy, z dwoma tytułami mistrzowskimi na czele.

Kiedy wprowadzono rywalizację klubową nasi również osiągali bardzo dobre wyniki. Michał Kwiatkowski, kiedy jeździł jeszcze dla Omegi Pharma-Quick-Step, zainkasował złoto, srebro i brąz, a w zeszłym roku, kiedy był już zawodnikiem drużyny Sky, zajął z kolegami trzecie miejsce. Tylko dwóch kolarzy zdobyło więcej medali mistrzostw świata w tej konkurencji od „Kwiato”. Polak ma sporą szansę na to, aby powiększyć swój dorobek, bo brytyjski zespół aspiruje do miejsca na podium. Drużyna Polaka miałaby medal w kieszeni gdyby na start w Innsbrucku zdecydowali się Geraint Thomas i Chris Froome. Obaj Brytyjczycy z udziału u w rywalizacji jednak zrezygnowali, ale nie oznacza to, że Team Sky stoi na straconej pozycji. Michał Kwiatkowski będzie miał niezłe wsparcie – pojadą bowiem znakomici „czasowcy”, m.in. Hiszpan Jonathan Castroviejo czy Białorusin Wasyl Kirijenka.

Do najgroźniejszych rywali grupy Polaka należy zaliczyć obrońców tytułu, czyli drużynę Sunwebu, a także ekipę BMC. W pierwszym z wymienionych zespołów pojedzie m.in. znakomity Tom Dumoulin, a w drugim Rohan Dennis, który wygrał obie czasówki podczas niedawno zakończonego wyścigu Vuelta a Espana. Wszystkie trzy wymienione ekipy powinny rozdzielić między sobą medale. W walce o podium raczej nie będzie liczyła się drużyna Bora-hansgrohe. Na szerokiej liście startowej tego zespołu znalazło się dwóch Polaków. O ile występ Macieja Bodnara jest przesądzony, o tyle niepewny jest udział w rywalizacji Pawła Poljańskiego.

Grupa CCC Sprandi Polkowice wystartuje w składzie Jan Tratnik, Łukasz Owsian, Kamil Gradek, Adrian Kurek, Mateusz Taciak i Szymon Sajnok. Dla polskiej ekipy miejsce w połowie 21-zespołowej stawki będzie znakomitym wynikiem.

 

Program MŚ w Innsbrucku

23 września

Jazda drużynowa na czas kobiet.
Jazda drużynowa na czas mężczyzn.

24 września

Jazda indywidualna na czas juniorek.
Jazda indywidualna na czas orlików.

25 września

Jazda indywidualna na czas juniorów.
Jazda indywidualna na czas elity kobiet.

26 września

Jazda indywidualna na czas elity mężczyzn.

27 września

Wyścig ze startu wspólnego juniorek.
Wyścig ze startu wspólnego juniorów.

28 września

Wyścig ze startu wspólnego orlików.

29 września

Wyścig ze startu wspólnego elity kobiet.

30 września

Wyścig ze startu wspólnego elity mężczyzn.