„Sport” wybrał jedenastkę 24. kolejki ekstraklasy!
Za nami 24. kolejka rozgrywek ekstraklasy sezonu 2019/2020. Zobacz, jacy piłkarze – według redakcji „Sportu” – zasłużyli swoją grą na wyróżnienie.
Duszan KUCIAK – nota 7. Lechia Gdańsk (bramkarz)
Bramkarz Lechii dokonuje ostatnio cudów i ratuje skórę kolegom z pola. W dwóch ostatnich meczach w stronę gdańskiej bramki pofrunęło 69 strzałów. W Poznaniu słowacki golkiper przed porażką uchronić nie zdołał, ale w Kielcach jego parady nie poszły na marne, bo drużyna zainkasowała komplet punktów.
Przemysław WIŚNIEWSKI – nota 7. Górnik Zabrze (obrońca)
Skuteczny w obronie, groźny też w ataku. Środkowy defensor Górnika zanotował bardzo udany występ w starciu z Pogonią. Na debiutanckie trafienie przy Roosevelta musi jednak jeszcze poczekać.
Bogdan TIRU – nota 6. Jagiellonia Białystok (obrońca)
Jagiellonia za sprawą rumuńskiego stopera przerwała strzelecką indolencję, zdobywając pierwszą bramkę w 2020 roku. Najjaśniejszy punkt niepewnej generalnie w starciu z Lechem białostockiej defensywy.
Alan URYGA – 7. Wisła Płock (obrońca)
Piłkarski los to figlarz. Wisła Płock w piątej minucie doliczonego czasu gry uratowała w Krakowie remis 2:2, przerywając świetną serię swej imienniczki, za sprawą Urygi, czyli… wychowanka „Białej gwiazdy”.
Fran TUDOR – nota 7. Raków Częstochowa (pomocnik)
Z chorwackim skrzydłowym, wieloletnim piłkarzem Hajduka Split, wiązano w Częstochowie spore nadzieje. Słusznie, bo szybko zaczął błyszczeć w ekstraklasie. Jeden z architektów wygranej Rakowa z Piastem. Asysta przy golu Felicio Browna Forbesa.
Walerian GWILIA – nota 8. Legia Warszawa (pomocnik)
Błyszczał w hicie kolejki między Legią a Cracovią. Gruzin najpierw asystował z rzutu rożnego Domagojovi Antoliciowi, a potem sam, bardzo sprytnym, technicznym uderzeniem z dystansu, pokonał dobrze dysponowanego Michala Peskovicia.
Łukasz WOLSZTYŃSKI – nota 7. Górnik Zabrze (pomocnik)
Prostopadłe podania w spotkaniu Górnika z Pogonią wychodziły mu modelowo. Raz za razem dziurawił szczecińską defensywę. Po jego dograniach na listę strzelców wpisywali się Erik Jirka i Igora Angulo.
Dominik FURMAN – nota 7. Wisła Płock (pomocnik)
To było zmartwychwstanie w skali mikro. Kapitan płocczan miał na sumieniu pierwszego straconego w Krakowie gola, ale potem zrehabilitował się. Najpierw zdobył pięknego gola, a w samej końcówce asystował Alanowi Urydze.
Damjan BOHAR – nota 8. Zagłębie Lubin (pomocnik)
Słoweńcy wrzucają czwarty bieg – Zagłębie wygrywa. Tak było jesienią, tak było i tym razem. Sasza Żivec i Damjan Bohar zrobili różnicę w dolnośląskich derbach z drużyną z Wrocławia. Bohar? Dwie asysty. Żivec? Dwa gole. Slava Sloveniji!
Igor ANGULO – nota 7. Górnik Zabrze (napastnik)
Bramka, asysta – choć do końca kontraktu coraz bliżej, zabrzański Hiszpan jest w dobrej dyspozycji. Ze skutecznością bywa różnie. W sobotę akurat nie na bakier, a za pan brat. Gol i asysta przy trafieniu krajana Jesusa Jimeneza.
Flavio PAIXAO – nota 7. Lechia Gdańsk (napastnik)
Dobiegła końca świetna seria Portugalczyka. Strzelił dla Lechii 9 ekstraklasowych goli z rzędu. W końcówce meczu w Kielcach „zluzował” go Maciej Gajos. Prócz bramki, Paixao dał się też we znaki gdańszczanom w inny sposób: to po faulu na nim z boiska wyleciał Adnan Kovacević.