Sprawdzian dla testowanych
„Niebiescy” z kilkoma zawodnikami aspirującymi do gry w ich barwach zmierzą się dziś o 11.00 w Tychach z GKS-em, czyli ligowym rywalem w walce o ligowe punkty.
Chorzowianie do wspólnych zajęć po urlopach wrócili w poniedziałek, a dziś o 11.00 na wyjeździe z GKS-em Tychy rozegrają pierwszy z dwóch grudniowych meczów kontrolnych.
Trening taktyczny
– Startujemy dużo szybciej niż zwykle, bo liga rusza na początku lutego. Przerwa została wykorzystana na wypoczynek, a od początku tygodnia normalnie trenujemy, wchodzimy w rytm. Po kolejnym tygodniu, który zakończymy sparingiem z Legią Warszawa, też będziemy cały czas w treningu. Co prawda indywidualnym, świąteczno-noworocznym, ale to będą normalne, mocne jednostki. Mamy kilku zawodników, którym chcemy się przyjrzeć i oni dostaną w Tychach sporo czasu. W czwartek odbyliśmy trening z myślą o tym sparingu, taktyczny, by nie było problemów z tym, aby ci zawodnicy grali to, co chcemy i wiedzieli, co mają grać. Część z tych, która jesienią złapała sporo minut, dostanie wolne – mówi Jarosław Skrobacz, szkoleniowiec „Niebieskich”.
Trener informuje nas, że testowanych zawodników może być trzech albo czterech.
– Operujemy wokół wahadeł i graczy na pozycje nr 10. Od zawsze jestem przeciwnikiem testów, bo to nie one powinny decydować o ruchach kadrowych. Trudno wyciągać wnioski po pojedynczych meczach. Trzech zawodników mamy przeanalizowanych, sprawdzonych, chcemy tylko upewnienia się. Ale decyzja odnośnie któregokolwiek z nich na pewno nie zapadnie w piątek. To zbyt mało czasu – nie kryje Skrobacz.
Snajper z Radzionkowa
Wiadomo, że z Ruchem trenują Bartosz Nawrocki, napastnik Ruchu Radzionków, który jesienią w IV lidze strzelił 22 gole (grano 15 kolejek). 24-letni snajper „Cidrów” był już testowany przez drugoligowy Stomil Olsztyn, interesuje się nim też pierwszoligowe Zagłębie Sosnowiec, czy trzecioligowa Polonia Bytom.
Bardziej znany jest Jakub Bednarczyk. 23-latek pochodzi z Tarnowskich Gór, ale większość życia spędził w Niemczech, przechodząc przez akademię Bayeru Leverkusen. Jesienią 2019 zadebiutował w St. Pauli w 2. Bundeslidze, w sezonie 2021/2022 rozegrał w rezerwach tego klubu 27 meczów i zdobył 3 bramki. W sezonie 2020/2021 wystąpił 8-krotnie w naszej ekstraklasie w Zagłębiu Lubin na boku boiska. Grał w juniorskich reprezentacjach Polski. Jesienią pozostawał bez klubu, sprawdzał go m.in. szwedzki drugoligowiec Jonkopings Sodra IF.
– Okienko oczywiście na tym się dla nas nie zamyka. Być może do sparingu z Legią jeszcze ktoś się pojawi. Potrzebujemy kilku nazwisk. Wiemy, że okienko zimowe jest bardzo trudne. Chcielibyśmy pozyskać tylko takich, co do których mamy 100 procent pewności, ale wiemy, że pod każdym względem będzie to ciężkie – przyznaje szkoleniowiec „Niebieskich”, którzy chcą powalczyć o trzeci z rzędu awans i wrócić do wymarzonej ekstraklasy.
Wrócili z Rzymu
W Tychach nie wystąpi Mateusz Winciersz, wypożyczony z Piasta Gliwice, który jesienią nie zaliczył w I lidze ani minuty i Ruch chce się z nim rozstać. Braknie też juniorów: Bartłomieja Barańskiego i Antoniego Frankego, którzy polecieli na 3 dni do Rzymu, gdzie testowała ich akademia Lazio.
– Wrócili w środę, pojawili się w klubie w czwartek, mieli indywidualny trening. Są zadowoleni, ale sami twierdzą, że jeszcze nie wiedzą, co dalej, nikt im niczego nie obiecał. Byli sprawdzani pod kątem zespołów juniorskich, daleka droga do czegoś więcej – mówi Jarosław Skrobacz.
Wraz z częścią drużyny szkoleniowca czeka dziś nie tylko przedpołudnie w Tychach, ale też wieczór w sąsiednim Mikołowie. W mieście tym, kibicującym Ruchowi, regularnie o tej porze roku organizowane są spotkania kibiców z zespołem. Dzisiejsza impreza rozpocznie się w Miejskim Domu Kultury o 16.30, a o 19.20 pojawić się mają trenerzy Skrobacz i Grzyb oraz piłkarze Tomasz Foszmańczyk, Łukasz Janoszka, Maciej Sadlok, Daniel Szczepan, Tomasz Wójtowicz oraz Patryk Sikora. Ten ostatni pochodzi z Mikołowa. W programie przewidziano zabawy dla najmłodszych, loterii fantowej oraz licytacji gadżetów, z których zysk przekazany zostanie na leczenie jednego z kibiców.
Na zdjęciu: Miesiąc temu na ligowym gruncie Ruch zremisował w Tychach 2:2, dziś na bocznym boisku tamtejszego stadionu rozegra z GKS-em sparing.
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus
