Stal Brzeg. Nic na hurra

W III-ligowcu z Opolszczyzny trwają poszukiwania następcy trenera Marcina Domagały.

Prawdopodobnie pod wodzą tymczasowego szkoleniowca dokończy III-ligową rundę drużyna Stali Brzeg, która dziś zmierzy się w Kluczborku z MKS-em w zaległych derbach Opolszczyzny z 15. kolejki, a w sobotę powalczy w Bytomiu z wiceliderem tabeli, czyli Polonią.

W ubiegłym tygodniu – po ponadrocznej współpracy – brzeski klub rozstał się z trenerem Marcinem Domagałą. W zwycięskim (1:0) spotkaniu z rezerwami Zagłębia Lubin zespół poprowadził opiekujący się bramkarzami Marek Szymocha. Poszukiwania następcy Domagały trwają.

– Jeszcze trzeba uzbroić się w cierpliwość. Tę rundę dogramy prawdopodobnie z tymczasowym trenerem, bo trudno zatrudnić kogoś na szybko. Nie chcemy popełnić błędu, iść na hurra, choć wiemy, że w takich sytuacjach wszystko może zmienić się z godziny na godzinę – mówi Janusz Dziura, dyrektor Stali, której sytuacja w III-ligowej stawce jest bardzo przyzwoita. Z dorobkiem 23 punktów plasuje się na 9. pozycji, mając znaczną przewagę nad strefą spadkową.

– Wynik jest bardzo dobry. Na rozstanie z trenerem Domagałą złożyły się różne kwestie, o których nie chcę i nie będę mówił. Dobrze nam się współpracowało i na tym zamknijmy temat. Rozstaliśmy się polubownie, czasem trzeba po prostu coś zmienić. Punktowo było bardzo OK. Być może stać nas było na ciut więcej, ale… to tylko nasze chciejstwo – dodaje Dziura i przyznaje, że zainteresowanie posadą trenera Stali jest duże.

– Chcemy zatrudnić kogoś mającego charyzmę, umiejącego – brzydko mówiąc – trzymać szatnię na mordę, ale zarazem będącego człowiekiem umiejącym rozmawiać z zawodnikami i chcącym, by się rozwijali. Jesteśmy klubem, który pragnie stawiać na młodzież, dlatego trener ma nie tylko prowadzić tych zawodników, selekcjonować, ale też uczyć. Poszukiwania idą… różnie.


Czytaj jeszcze: Stal Brzeg już bez Domagały

Wiadomo, że niektórzy nie chcą zostawiać swych obecnych drużyn, skoro do końca rundy została jedna albo dwie kolejki – zaznacza dyrektor Stali, dając do zrozumienia, że w grę wchodzi sprowadzenie szkoleniowca mającego obecnie zatrudnienie. Na „giełdzie” padają nazwiska Łukasza Ganowicza (Ruch Zdzieszowice), Andrzeja Moskala (Agroplon Głuszyna) czy Arkadiusza Batora (Polonia Nysa).

Jeśli nowy trener trafi do Brzegu już po rundzie, to równie dobrze może przejąć drużynę z czołowej szóstki tabeli, jak i plasującą się tuż nad strefą spadkową – bo tak niewielkie różnie są obecnie w stawce. – Wiadomo, że mecze w Kluczborku i Bytomiu nie będą łatwe. W nich nie będzie się już liczył styl, a punkty. Jesteśmy drużyną, która może powalczyć z każdym. Czy zdobędziemy 1, 2, 4 czy 6 punktów, to na pewno każdy z osobna docenimy – deklaruje Janusz Dziura.



III LIGA – GRUPA III

Mecze zaległe: Gwarek Tarnowskie Góry – Warta Gorzów Wielkopolski – środa, 13.00, MKS Kluczbork – Stal Brzeg – środa, 17.00.

  1. Ruch 17 41 47:15
  2. Polonia B. 17 39 42:18
  3. Ślęza 17 35 40:17
  4. Pniówek 17 30 29:22
  5. Goczałkowice (b) 17 29 31:24
  6. Lechia 17 27 27:28
  7. Zagłębie II 18 25 30:22
  8. Kluczbork 16 24 31:28
  9. Stal 16 23 31:24
  10. Gwarek 16 23 27:33
  11. Górnik II 17 21 32:29
  12. Miedź II 17 21 24:29
  13. Rekord 17 20 24:22
  14. Piast 17 19 30:31
  15. ROW 17 18 22:31
  16. Warta (b) 16 15 15:32
  17. Foto-Higiena 17 14 21:41
  18. Polonia N. (b) 17 11 21:46
  19. Polonia-Stal (b) 17 10 20:52

1 – awans, 16-19 – spadek.


Fot. Facebook/Krzysztof Wilk/OpolskiZPN