Szansa dla Seedorfa

Bez Michała Górala i Wojciecha Słomki będą musieli sobie poradzić w czwartkowym starciu z GKS-em Tychy piłkarze Zagłębia.


Góral to prawdziwy pechowiec. Podczas pierwszych wspólnych zajęć od momentu pandemii koronawirusa zerwał więzadło w kolanie. Wcześniej przez długie miesiące pauzował także z powodu identycznej kontuzji, której doznał na początku bieżącego sezonu. Trener Krzysztof Dębek ma jednak w ataku do dyspozycji Rubio i Fabiana Piaseckiego. Zastępcą Słomki, który pauzuje za nadmiar żółtych kartek będzie najprawdopodobniej Quentin Seedorf. Holender wystąpił w tym sezonie w siedmiu meczach. Cztery mecze, w tym trzy w wyjściowym składzie zaliczył za kadencji Radosława Mroczkowskiego. U Dariusza Dudka zagrał trzykrotnie, za każdym razem wchodząc z ławki rezerwowych. Po raz ostatni na pierwszoligowych boiskach zaprezentował się 16 listopada w meczu 18. Kolejki.


Przeczytaj jeszcze: W Sosnowcu znaleźli wspólny język


W starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała zastąpił właśnie Słomkę, wchodząc na plac gry od początku drugiej połowy. Tamtego pojedynku nie wspomina jednak najlepiej. Nie dość, że Zagłębie przegrało 1:4 to bratanek słynnego Clarence’a Seedorfa zaliczył bramkę samobójczą. Niewykluczone, że w czwartek dostanie swoją szansę. Inną alternatywą jest wystawienie na lewej stronie obrony Rafała Grzelaka. Doświadczony defensor sosnowiczan ostatnio grał wprawdzie na środku obrony, ale na boku także sobie dobrze radzi. Na środku obrony trener Dębek ma teraz „kłopot” bogactwa. Do gry są gotowi Piotr Polczak, Kacper Radkowski oraz Kacper Łopata i wspomniany Grzelak, który z dwóch wiosennych spotkań, które doszły do skutku zagrał w Legnicy z Miedzią. Strzelił wówczas jedną z bramek, które dały zwycięstwo 2:0. Obejrzał jednak także żółtą kartkę i w kolejnym meczu z Puszczą Niepołomice musiał pauzować. Teraz wraca do gry.

W pełni sił są także Tomasz Hołota oraz Miguel Quintais, którzy ostatnio zmagali się z urazami. Na grę nie ma za to szans młody Hubert Sych, który na jednym z treningów doznał kontuzji.

Fot. Łukasz Sobala / Press Focus